Witam.
Od paru lat posiadam Xsare Picasso 2.0 HDI 2003 r.
Problem jaki mnie spotkał to samoczynne wyłącznie się świateł awaryjnych.
Większość przypadków na postoju się włączają i wyłączyć je można tylko przyciskiem na desce rozdzielczej.
Z początku pojawiło się to podczas mrozów ale wczoraj znów się uruchomiły. Dziś natomiast (15.03.17) wyświetlacz przestał cokolwiek wyświetlać, a przyciski od awaryjnych i otwierana/zamykania samochodu przestały działać.
Akumulator nowy.
Wymieniłem po paru "rozładowaniach" przez "klepanie" awaryjnym.
Lexia podłączana przed padnięciem wyświetlacza ( jakiś miesiąc temu).
21.03.2017 Problem z wyświetlaczem rozwiązany gdy ponownie dla pewności sprawdzając bezpieczniki wyciągnąłem zworkę SH wyświetlacz wrócił do normy.. jednak nasiliło mi się (niemal codziennie) włączanie awaryjnych.
Myślicie czy reset BSI by coś dał?
I mam takie pytanie: Czy zworkę SH można źle włożyć? (są 2 pozycje w akcie desperacji próbowałem ją włożyć niżej jednak nie pasuje;/ )
Fajnie by było jak by ktoś podpowiedział coś.. Ze względu na występowanie usterki teoretycznie sporadycznie elektrycy nie chcą się podejmować próby naprawy, a wymienianie w CIEMNO wyświetlacza lub BSI lub przycisku mi się nie widzi ale chyba to mi pozostaje..
Czy ktoś z Was mógłby tak dla pewności przesłać zdjęcie gdzie ma umiejscowioną zworkę SH?