Jakiś czas temu spaliła mi sie pompa paliwka
Wyjąłem po prostu jej strzępy
Zakupiłem oryginał bosha.
Zdejmuje klemy, wkładam pompę, zakładam klemy i jest ok, chodzi po przełączeniu na gaz i ponownym przełączeniu na gaz pompa nie chodzi
Oprócz tego ginie również "ssanie" (nowy czujnik temp. płynu chłodzącego), więc jak rano odpalam to niestety gaśnie.
Jakiś przekaźnik jest odp. za uruchonmienie pompy?
(stara pompa po prostu sie stopiła więc mogła coś uszkodzić)
Zagadka jest raczej trudna...
Czy pomoże ktoś?