Wady i zalety XP(nie mylic z windowsem:))

[Tomasz Wojciechowski]

Witam!
Może troszkę refleksji Formowiczów na ten temat?
Moje może później........bo od niedawna mam XP, więc małe mam doświadczenie......aczkolwiek kilka aut już miałem:)
Jednak o tym muszę napisać.....PRZESTRZEŃ - to niewątpliwa zaleta!!!
Wada - koło zapasowe.....wyjąc to tragedia!
Pozdrawiam
Tomaszek

[Piotr Cybulski]

ja tam widze same zalety ... po wymianie oleju z polsyntetyka na syntetyk 5w-40 total 9000quartz nie bierze oleju ... cicho w srodku nic nie trzesczy a auto 8 letnie

[Marcin Kwajzer]

Trzeba przyznac, ze ma dobre przednie zawieszenie. Mam 144 tys km I nie wymienialem jeszcze zadnego elementu. Tylne belki malo trwale. Poza tym mialem juz kilka innych drobnych napraw wlacznie z wymiana calkiem niedawno wentylatora ogrzewania/klimy.
Autko od nowosci.

pozdrawiam

[Piotr Cybulski]

wentylator tez wymienilem ... w zasadzie zeby nie poprzedni wlascicel, ktory tez dbal o auto, ale zgubil kluczyk z pilotem i karte, to oprocz wyminay oleju,klockow i wentylatora to bym  nic wiecej nie dolozylem

[Tomasz Fajger]

jak na razie to widze tylko 1 wade:

- wiatr boczny!!! poniewiera tym autkiem jak jedziesz na pusto

[arkawroc]

lewy przedni słupek ogranicza widoczność zwłaszcza przy skręcie w lewo

[Arek Ważyński]

Zalety:
- w miarę duży i dobrze wyposażony samochód za stosunkowo małe pieniądze
- ekonomiczne silniki HDI
- duży bagażnik
- kupując nowy, można liczyć że zostały usunięte niedociągnięcia
- ergonomia

Wady:
- konstrukcja z końca ubiegłego wieku (nie wiem czy to wada )
- mała gama silników
- mała moc silników
- kupując nowy, mało możliwości doboru wyposażenia
- niezbyt komfortowe na polskie drogi zawieszenie
- słabe seryjne audio, szczególnie głośniki

Jak mi się coś przypomni to napiszę

Tomasz Fajger napisał:
jak na razie to widze tylko 1 wade:

- wiatr boczny!!! poniewiera tym autkiem jak jedziesz na pusto

Powaznie? Ja w swoim tego nie stwierdzilem. Bylem na prawde mile zaskoczony. Niestety nie moge tego powiedziec o obecnie ujezdzanym C4PG - jest odcinek M6 miedzy 20-19 zjazdem z mostem nad rzeka - zawsze ten odcinek pokonuje z duzymi obawami i Vmax=60mph, bo rzuca tam tym autem okrutnie ...

A zeby w temacie - z wad, oprocz tyc, ktore wymienili koledzy - wykonczenie wnetrza z dosc slabych materialow i w stylu aut z lat 1995-2000. Debilne rozwiazanie zamykania tylnych szyb, przednie na srodkowej konsoli do ergonomicznych tez nie naleza. Slabe hamulce, maly skret, slabe swiatla mijania. Brak obrotomierza. Waskie oponki.

Zaleta - tanie auto z dobrym wypasem, nie koreaniec (chociaz sam nie wiem, co lepsze). Duzyyy bagaznik i latwosc dalszego go powiekszania. Przywoite osiagi przy stsosunkowo niskim zuzyciu plaiwa.

[Sławomir Koliński]

Od koreańców wara ;-), bo sam zjeździłem 2 i nie mogę złego słowa powiedzieć. Natomiast jeśli chodzi o wykończenie Pikusia na poziomie lat 1995-2000, to nie ma co się dziwić, bo to przecież konstrukcja z ubiegłego wieku :-] i raczej dziwić się trzeba, że jeszcze jest produkowana. Z resztą Twoich uwag mogę się zgodzić - mnie osobiście najbardziej wkurza słaby promień zawracania.
PS
Tym C4 już jeździsz na stałe czy jak???

[Piotr Cybulski]

co do hamulcow to ja jestem milo zaskoczony, bo mam rerwlacyjne

Sławomir Koliński napisał:
Od koreańców wara ;-), bo sam zjeździłem 2 i nie mogę złego słowa powiedzieć.

Ja wybieralem - Xp czy Kia Carens (chyba . Postawilem na produkcje z Europy ...

Natomiast jeśli chodzi o wykończenie Pikusia na poziomie lat 1995-2000, to nie ma co się dziwić, bo to przecież konstrukcja z ubiegłego wieku :-] i raczej dziwić się trzeba, że jeszcze jest produkowana.

Widzisz, wnetrze focusa na ten przyklad jest mocno dyskusyjne, wiec nie uzyje go za przyklad. Ale wezme na ten przyklad barve zony - auto zajezdzane przez Nia codziennie . Premiera uata to 1995 rok, koniec produkcji rok 2002. Powiem Ci, ze dla mnie wnetrze tego auta bardzo w porzadku. XP premiere mialo w 2000 roku, ale powiem Ci, nie pogniewalbym sie, gdyby rozwiazania byly podobe do tyvh starych fiatowskich. Ale jako, ze XP za jakis czas znowu przejmie zona, wiec mnie to bardzo nie boli...

PS
Tym C4 już jeździsz na stałe czy jak???

Hehe, cos w ten desen. Nie spieszy im sie, ze znalezieniem mi auta. Cisne ich dosc mocno, no i niby teraz maja cos dla mnie miec - niestety znowu srebrny. W sumie to wnetrze czarno/niebieskie mi nawet pasowalo, ale chyba jednak nadal wolalbym to jasne... Z dobrych rzeczy, to to, ze auto ma miec 24k km na liczniku i byc z marca 2005. Ale to takie poki co ploty i nic potwierdzonego. Wyglada na to, ze bede jeszcze co najmniej 2 tygodnie ujezdzal C4PG - wtedy zapodam relacje, bo mam kilka przemyslen, na temat tego auta. A tak wyglada to moje zastepcze autko - uwielbiam ten kolorek...

[Michał Dąbrowski]

Łukasz Marczak napisał:
A tak wyglada to moje zastepcze autko - uwielbiam ten kolorek...

To jest Gris Fer? Też mi się podoba, ale samochodzik z Gris Fulminator był 2 tysie tańszy i nie zastanawiałem się za długo...

A nie wiem, jak sie ten kolorek w PL nazywa - w UKju to Iron Grey. Ale pasuje do autka cudownie

[Tomasz Wojciechowski]

hamulce fakt...- stawiają autko dęba! W końcu to 4 tarcze - dbac o nie trzeba!
Co do wad....to chyba duża szyba przednia - droga, trudna w utrzymaniu czystosci i odszronieniu jej (może kiedys zdecydują się na jej ogrewanie w C4P)

[Piotr Cybulski]

ja mam jeszcze bebny z tylu ;p

[Michał Dąbrowski]

Tomasz Wojciechowski napisał:
hamulce fakt...- stawiają autko dęba! W końcu to 4 tarcze - dbac o nie trzeba!

Hamulce tarczowe z tyłu są tylko w 110-konnym diesel'u.