Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów  (Przeczytany 4037 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

  • Gość
Zobaczcie tutaj: super HA

Offline Mateusz Kaczorek

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 406
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: XM 2.9V6 24v manual 2000r Exclusive 228KM, LPG , Orga:8578 ; CX Leader 2.5D 88r. ORGA 4369
  • Zainteresowania: hydro , muzyka
  • Miejscowość: Głogów
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 09, 2008, 18:48:43 »
Oż w morde .... tak to i C6 raczej nie potrafi ... git ;)

  • Gość
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 09, 2008, 19:11:00 »
Cytuj

Robert Robson napisał:
Zobaczcie tutaj: super HA


Mieliśmy już przyjemność oglądać ten filmik na forum jakiś czas temu. Niemniej jednak przyjemnie zobaczyć go jeszcze raz.  ;-)

Offline Dominik Rudzki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 510
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: MOTOCYKL :P
  • Zainteresowania: to i owo...
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 14, 2008, 11:38:57 »
Zdaje sie, ze pracowali nad tym ponad 25 lat...

Zawieszenie eletromagnetyczne...

Podobno ma pojawic sie w jakichs samochodach w 2009...

Na razie problemem jest cena i waga sysytemu.

Poczekamy, zobaczymy...
BYLY:
XM 2.0i BVM RFZ '91 Harmonie - HAI - klima - Gris Gabion
XM 2.0i BVA Ambiance 1992 Vert Triton
XM 3.0 V6 12V '90 Harmonie - BVM - Rouge Mandarin

Offline Andrzej Biniak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 575
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Citroen XM 3,0 V6 12V 167 KM 1989r HAI bez LPG
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 14, 2008, 12:06:10 »
Mięli prawie 50 lat na podglądanie Citroena i nie dziwi mnie ,że ktoś wymyślił coś być może lepszego.
XM 3.0 V6 1989r HA1 bez LPG.Pozdrawiam. Sprzedany
od września 2008 BMW 735i Automat  x 2szt

Offline Kajetan Czyż

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 481
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Peugeot 2.0 SW BP+LPG
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 14, 2008, 12:16:19 »
myslicie że gdybym wzioł się za zawieszenie w mojej xanti i zrobił wszystko tak na tip top i żeby mucha nie siadała:) to miał bym chociarz 70% tego efektu? (przejeżdżanie po nierównościach?) :)

pozdrawiam

Offline Marcin Konarski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 298
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: BX 15 TGE trochę ulepszony ... i oznakowany.
  • Zainteresowania: Citroen !!! Zwłaszcza BX
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 14, 2008, 12:38:45 »
To może dla przypomnienia taki test zawieszenia ...  :D Activa.

Offline Wojciech Łapiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 228
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 tourer 2.0 hdi 2015, Peugeot 407 SW 2.0 hdi 2009
  • Zainteresowania: podróże, wędkarstwo, fotografia
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 14, 2008, 14:21:02 »
Film o Xantii- activa jes genialny ale czy to w rzeczywistosci tak działa ? O ile ktoś ma rzeczywiście sprawną activę, nie tak mój XM Mk II, he he...
Dziwne wydaje mi sie tylko, że jedynym czujnikiem "odpowiedzialnym" za poziomowanie auta na zakrętach jest czujnik ruchu kierownicy, a może coś przeoczyłem?
dawniej: Xantia Break 1,9 td
             Safrane 2,3 Si
             Nevada 2,1 D
             R 11 1,7
             Visa 1,9 d

Offline Andrzej Biniak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 575
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Citroen XM 3,0 V6 12V 167 KM 1989r HAI bez LPG
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 14, 2008, 14:35:15 »
Wojtek jestem żadnym znawcą  jeżeli chodzi o Citro hydraulikę ,ale wydaje mi się z tym czujnikiem logiczne, że od niego zaczyna się cała zabawa w zapobieganiu przechyłom. Żeby był skręt i przechył nadwozia, to najpierw trzeba wykonać ruch kierownicą , dopiero później jest ewentualna reakcja karoserii. Widocznie ten czujnik wypuszcza fluidy dla dalszego działania pozostałych elementów hydrauliki, aby mogła się do takiego manewru przygotować i odpowiednio zareagować.
Tak mi się wydaje i pewnie nie mam racji  :D
XM 3.0 V6 1989r HA1 bez LPG.Pozdrawiam. Sprzedany
od września 2008 BMW 735i Automat  x 2szt

Offline Grzegorz Grabowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Skąd: Szczecin-Kostrzyn nad Odrą
  • Posiadany samochód: C-5 V6 3,0 automat, C-5 V6 3,0 LPG manual
  • Zainteresowania: motoryzacja
  • Miejscowość: Szczecin-Kostrzyn nad Odrą
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 15, 2008, 10:47:31 »
Fajny filmik i rozwiązanie. Jest możliwe w cytrynkach tylko trzeba by popracować i dołożyć co nieco do tego co jest.

Offline Wojciech Łapiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 228
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 tourer 2.0 hdi 2015, Peugeot 407 SW 2.0 hdi 2009
  • Zainteresowania: podróże, wędkarstwo, fotografia
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 15, 2008, 14:30:43 »
Cytuj

Andrzej Biniak napisał:
Wojtek jestem żadnym znawcą  jeżeli chodzi o Citro hydraulikę ,ale wydaje mi się z tym czujnikiem logiczne, że od niego zaczyna się cała zabawa w zapobieganiu przechyłom. Żeby był skręt i przechył nadwozia, to najpierw trzeba wykonać ruch kierownicą , dopiero później jest ewentualna reakcja karoserii. Widocznie ten czujnik wypuszcza fluidy dla dalszego działania pozostałych elementów hydrauliki, aby mogła się do takiego manewru przygotować i odpowiednio zareagować.
Tak mi się wydaje i pewnie nie mam racji  :D

Na pewno Francuzi dobrze to przemyśleli ale wydaje mi się, że system korekcji wychylenia działać będzie tylko przy jeździe slalomem, czyli w teście łosia albo przy bardzo gwałtownym pokonywaniu zakrętów. Ja takiej jazdy na ogół nie planuję i na szczęście też nie byłem jeszcze do niej zmuszony. Brakuje mi za to stabilizacji "zwykłych" przechyłów bocznych, powodowanych nie zakrętami ale nierównościami drogi, a właśnie te upierdliwe chybotania są wg mnie  najbardziej dokuczliwe podczas jazdy. Xantia-activa ma teoretycznie odpowiednie narzędzia (w postaci dodatkowych siłowników na stabilizatorze) ale widać brak jest stosownych czujników przechyłu...
W 89 roku (w najśmielszych snach nie przypuszczałem wtedy, że będę mieć kiedykolwiek XM-a) widziałem film reklamowy, w którym właśnie XM "płynął" poziomo po zakrętach. Tamta reklama okazała się jednak kłamstwem, a już na pewno w modelach z HAII...
pozdr.
dawniej: Xantia Break 1,9 td
             Safrane 2,3 Si
             Nevada 2,1 D
             R 11 1,7
             Visa 1,9 d

Offline Łukasz Godula

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 525
  • Skąd: Stolica/ Michałowice/Chylice
  • Posiadany samochód: Xantia naftova 1,9 s turbodmychadlem, C1 Desire, Dacia Logan MCV 0,9 s Turbodmychadlem
  • Zainteresowania: Lubię grzebac w hydro-zawieszeniach
  • Miejscowość: Stolica/ Michałowice/Chylice
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 15, 2008, 20:56:28 »
Wojtek- musiesz mieć coś mocno pokopane w swoim bolidzie z HA albo sferami bo xm-en ze sprawnym HA naprawdę idzie po łukach jak lokomotywa w porównaniu z takim bez ha.
Co do activy to za stabilizację poprzeczną odpowiada tam czysta hydraulika i to na takiej samej zasadzie jak korekcja prześwitu. Jest dodatkowy korektor wyłapujący przechył poprzeczny i niweluje dopuszczając lhm z strony. Nie ma ton wspólnego z czujnikiem połozenia kierownicy, a hydractiv działa całkowicie niezaleznie od stabilizacji poprzecznej. Jest jeszcze jedna róznica pomiedzu activą a zwykłym ha- grubsze o kilka mm stabilizatory. Wot cała tajemnica.

Offline Wojciech Łapiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 228
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 tourer 2.0 hdi 2015, Peugeot 407 SW 2.0 hdi 2009
  • Zainteresowania: podróże, wędkarstwo, fotografia
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 16, 2008, 08:57:42 »
Cytuj

lukasz godula napisał:
Wojtek- musiesz mieć coś mocno pokopane w swoim bolidzie z HA albo sferami bo xm-en ze sprawnym HA naprawdę idzie po łukach jak lokomotywa w porównaniu z takim bez ha.
Co do activy to za stabilizację poprzeczną odpowiada tam czysta hydraulika i to na takiej samej zasadzie jak korekcja prześwitu. Jest dodatkowy korektor wyłapujący przechył poprzeczny i niweluje dopuszczając lhm z strony. Nie ma ton wspólnego z czujnikiem połozenia kierownicy, a hydractiv działa całkowicie niezaleznie od stabilizacji poprzecznej. Jest jeszcze jedna róznica pomiedzu activą a zwykłym ha- grubsze o kilka mm stabilizatory. Wot cała tajemnica.

No widzisz, jednak przeoczyłem ten czujnik przechyłu bocznego, ha ha
Mój bolid zachowuje się w zakresie stabilizacji poprzecznej mniej wiecej tak samo jak innych kolegów z Wrocławia (też mk2 z ha) to znaczy tak sobie. Być może ha1, utwardzając totalnie zawieszenie lepiej tłumi przechyły boczne. Idę o zakład, że na prostym odcinku drogi kołysanie boczne spowodowane jej nierównościami (pofalowaniem) będzie wieksze w hydrowozie niż w sprężynowcu wyposazonym w dobre stabilizatory ...
Generalnie jestem zawiedziny zawieszeniem hydro własnie w tym kontekscie.
pozdr.
dawniej: Xantia Break 1,9 td
             Safrane 2,3 Si
             Nevada 2,1 D
             R 11 1,7
             Visa 1,9 d

Offline Daniel Jeznacki

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 285
  • Skąd: Warszawa/Legionowo
  • Posiadany samochód: BX 1.6 '91
  • Zainteresowania: cytrohydro
  • Miejscowość: Warszawa/Legionowo
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 16, 2008, 09:44:11 »
a mnie zastanawia możliwość stracenia przyczepności, skoro w activie nie czuć wychyłu, to bardzo łatwo stracić czujność i przekroczyć tę cienką granicę, czy to jest tak jak mi się wydaje?
Citroen BX 16 TRS 1991 - ZrEaKtYwOwAnY:) Yeah
Peugeot Partner 2,0 HDI - prawie jak Citroen ;)
Daewoo Matiz 0,8 Green Arrow :P *Zdany*
Opel Omega 2.0 gaz - R.I.P. :(
Volkswagen Golf 1.1 Gaz Druga Miłość
Fiat 126p - 650FL Pierwsza Miłość

Offline Łukasz Godula

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 525
  • Skąd: Stolica/ Michałowice/Chylice
  • Posiadany samochód: Xantia naftova 1,9 s turbodmychadlem, C1 Desire, Dacia Logan MCV 0,9 s Turbodmychadlem
  • Zainteresowania: Lubię grzebac w hydro-zawieszeniach
  • Miejscowość: Stolica/ Michałowice/Chylice
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 16, 2008, 09:56:25 »
Cytuj

Daniel Jeznacki napisał:
a mnie zastanawia możliwość stracenia przyczepności, skoro w activie nie czuć wychyłu, to bardzo łatwo stracić czujność i przekroczyć tę cienką granicę, czy to jest tak jak mi się wydaje?

Szczególnie na mokrym i śliskim. Ale to chyba jest do opanowania dl adoświadczonego kierowcy.

Offline Łukasz Godula

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 4 525
  • Skąd: Stolica/ Michałowice/Chylice
  • Posiadany samochód: Xantia naftova 1,9 s turbodmychadlem, C1 Desire, Dacia Logan MCV 0,9 s Turbodmychadlem
  • Zainteresowania: Lubię grzebac w hydro-zawieszeniach
  • Miejscowość: Stolica/ Michałowice/Chylice
Re: Chyba wymyślili już coś dużo lepszego od naszych hydrolotów
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 16, 2008, 10:00:45 »
Cytuj

Wojciech Łapiński napisał:
No widzisz, jednak przeoczyłem ten czujnik przechyłu bocznego, ha ha
Mój bolid zachowuje się w zakresie stabilizacji poprzecznej mniej wiecej tak samo jak innych kolegów z Wrocławia (też mk2 z ha) to znaczy tak sobie. Być może ha1, utwardzając totalnie zawieszenie lepiej tłumi przechyły boczne. Idę o zakład, że na prostym odcinku drogi kołysanie boczne spowodowane jej nierównościami (pofalowaniem) będzie wieksze w hydrowozie niż w sprężynowcu wyposazonym w dobre stabilizatory ...
Generalnie jestem zawiedziny zawieszeniem hydro własnie w tym kontekscie.
pozdr.

To niestety wada hydrozawiasu. Musi mieć dużo sztywniesze niz sprezynowiec stabilizatory poprzeczne aby wyrównac miekkośc sfer na zakrętach, ato objawia sie tak jak to zauwazyłes. IMHO i tak XM z ha zachowuje sie w takiej sytuacji dużo lepiej niż omega czy passat z tego okresu produkcji. POza tym można spokojnie dygać po takich drogach o 20-40 km szybciej bez strachu o stratę przyczepności czu oskrobanie miski olejowej.