No wlasnie w zwiazku z montazem zaworu hamulcowego od BX slyszalem 3 wersje:
1. trzeba nagiac przewody...
2. przerobic sam zawor (rozni sie minimalnie trzeba by jeden otwor zaczopowac i jeden nawiercic, tam gdzie jest w xm'ie)
3. zamontowac odwrotnie (i tu chyba wlasnie sie nagina troche przewod...?)
4. mozna cos nawiercac w xm'ie
zeby pasowal bx-owy
(nie pamietam konkretnie co i jak..)
Na ile to naginanie jest niebezpieczne, w jak duzym stopniu sie nagina?
Czy przy mozntazu odwrotnie ten problem odpada..
I kto ewentualnie robi przerobke zaworu? (warszawa...)