Powiem Ci tak, po pierwsze zgadzam się z kolegami powyżej , piszącymi , że odczyt Twojego spalania na podstawie wskaźnika paliwa jest bardzo nieprecyzyjny, po drógie spalania nie sprawdza się na takich krótkich odcinkach. Zalej auto do pełna, zrób 300 - 400 km , zalej znów do pełna no i proste działanie matematyczne : ilość dolanych litrów dzielisz przez zrobione km, mnożysz razy 100 i wtedy masz w miarę dokładnie obliczone spalanie i możesz zaczynać się martwić o swoje spalanie... A jak chcesz sprawdzić jaki masz silnik to podaj swój VIN, mam kody silników w książce o xsarce. A co do wymiany sondy to konieczne jest podpięcie się pod komputer lub oscyloskop, bez tego nawet nie myśl o kupnie nowej. Ja miałem uszkodzoną, koszt sondy BOSCH(orginalnej nie z allegro) to 260 zł. Nie wiem ile liczą za wymianę, bo wymieniałem ją sam. Ale zacznij nie od komputerów i wymian tylko od dość precyzyjnego obliczenia spalania. Powodzenia