Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: klamka kierowcy  (Przeczytany 6485 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Grzegorz Banaś

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Katowice
  • Posiadany samochód: Xsara II 1,6 110 KM; 2001r.
  • Zainteresowania: narty, internet, samochody
  • Miejscowość: Katowice
klamka kierowcy
« dnia: Luty 20, 2009, 12:32:14 »
Witam, mam prośbę o pomoc do osób, które przerabiały temat wymiany klamki. Jest trochę informacji na forum lecz nikt nie opisał wcześniej o paru istotnych szczegółach, min. jakie dokładnie nity zrywalne kupić, tzn. ile na ile mm. Czy po rozwierceniu starych nitów wymiana pójdzie już gładko? Tzn. założenie nowej, wbicie nowych nitów i koniec? czy może trzeba otwierać bok drzwi, żeby coś zczepić itp. Mam też prośbę co doradzacie jeśli chodzi o malowanie nowej klamki, czy spokojnie dopasuję po kodzie lakieru jakiś spray’a z kolorem metalicznym, do tego drugi lakier bezbarwny i powinno być ok, czy lepiej dać klamkę do lakiernika, co nie bardzo mi się nie uśmiecha bo za takie malowanie śpiewają 100 zł. Z góry dzięki za pomoc.

Offline Kamil Oleszczuk

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 174
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,6i / 1999r. Citroen ZX 1,9TD / 1996r. Citroen C5 MK I 1.8 16V 2001r.
  • Zainteresowania: Motoryzacja, Informatyka
  • Miejscowość: Bydgoszcz
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 20, 2009, 13:58:40 »
Witam. Najlepiej kolego zdejmij sobie boczek od środka, za dużo z tym roboty nie ma. Rozwierć te nity, w sklepie metalicznym jest tych nitów od groma, ja jak wymieniałem kupowałem nity 6-8 dość długie żeby załapały kawałek blachy. Dodatkowo przy zakładaniu nitów możesz podłożyć podkładki jakieś od wewnątrz drzwi. Ja dodatkowo je dałem bo przewierciłem razem z plastikiem :) Ale jakbyś kupił troszkę za duże to się przydadzą te podkładki nie wszystkie długie nity ściągną całość.


A co do pomalowania jej to w firmie gdzie dorabiają lakier, mogą także dorobić tobie w sprayu. Po numerze to nie wiem jak to tam jest, zależy też w jakiej mieszalni farb. Możesz także wziąć do nich klapkę od wlewu paliwa ale zapewne ona też jest u ciebie plastikowa także po dorobieniu z tego nie będzie do końca ten lakier o który ci chodziło. Najlepiej z części metalowych.

Offline Irek Cuber

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 813
  • Skąd: okolice W-wia Śl.
  • Posiadany samochód: Saxo 1100`01r. 3D ; Mitsubishi Lancer Sportback 1800`09r.
  • Zainteresowania: moto , sport i trochę innych ...
  • Miejscowość: okolice W-wia Śl.
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 20, 2009, 14:20:50 »
Tak demontuje się tapicerkę .
 A druga sprawa - nie nituj tylko dopasuj śruby - będzie na
( odpukać ) następny raz .
André Citroën
I czym byśmy dzisiaj jeździli gdyby nie ten facet ?  ;-)
-------------------------------------------------------------
Była- Xsara I 1.4  5D

Offline Robert Przybyłowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 95
  • Skąd: Włocławek
  • Posiadany samochód: C4Picasso 1,6 VTi LPG od 27.08.16r
  • Zainteresowania: sport,moto,muzyka
  • Miejscowość: Włocławek
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 21, 2009, 20:27:34 »
cześć
Własnie jestem świeżo po wymianie klamki od strony kierowcy. U mnie była nitowana, nie ma żadnego problemu z wymianą -rozwiercasz tylko kołnierz starego nita delikatnie aby nie przewiercić dodatkowo otworu w drzwiach.Wyjmujesz starą część wkładasz nową klamkę i nitujesz 5 minut roboty.Dobrze by przy nitowaniu był ktoś kto podniesie ci klawisz klamki do góry abyś mógł swobodnie zanitować.Ja użyłem nitów zrywalnych rozmiar 12,7 mm x 4,8 mm mozesz pod kołnierz nita posłożyć podkładkę ale nie koniecznie.Pozdrawiam.
C4 Picasso 1,6 VTi 2008r

Offline Grzegorz Banaś

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Katowice
  • Posiadany samochód: Xsara II 1,6 110 KM; 2001r.
  • Zainteresowania: narty, internet, samochody
  • Miejscowość: Katowice
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 24, 2009, 08:43:12 »
Dzięki za wszystkie cenne informacje, za wymianę jeszcze się nie zabrałem, czekam na razie na przesyłkę z klamką. /G

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 27, 2009, 12:16:57 »
A za ile klamke kupiles i gdzie ?Ja tez sie przymierzam do wymiany bo jakis palant mi zlamal na parkingu jak wyjezdzal.

Offline Grzegorz Banaś

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 15
  • Skąd: Katowice
  • Posiadany samochód: Xsara II 1,6 110 KM; 2001r.
  • Zainteresowania: narty, internet, samochody
  • Miejscowość: Katowice
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 27, 2009, 13:09:23 »
Klamkę kupiłem na Allegro za 65 zł (jedna z aukcji tych klamek które najczęściej idą), na razie jej jeszcze nie zamontowałem, wygląda solidnie, choć jaka będzie to się okaże.

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 28, 2009, 09:26:32 »

Offline Jarosław Kolek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 133
  • Skąd: Pogwizdów
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1.6 16V 2000
  • Miejscowość: Pogwizdów
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 28, 2009, 10:01:36 »
A czy te klamki są błyszczące bo moja była matowa a też mi się złamała?

Offline Krzysztof Burz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 228
  • Skąd: Rzeszów
  • Posiadany samochód: Peugeot 407 v6 3.0
  • Miejscowość: Rzeszów
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 28, 2009, 17:42:58 »
ja kupiłem klamke z tej aukcji i jestem BARDZO NIEZADOWOLONY. Osobiści proponuje albo używana albo nowa ORYGINALNA. Jedna juz taka co jest na aucji tylko ze w sklepie kupiona(ale dokladnie to samo) złamala sie po miesiacu. Plastik w nich jest miekki i sie wygina jak otwiera sie drzwi. przy wymianie klamiki proponuje od razu wyciągnąć zamiek, zdjąć plaskikowa osłone(jedna śrubka torx i 3 zatrzaski) wyczyściś i przesmarować smarem

Offline Jarosław Kolek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 133
  • Skąd: Pogwizdów
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1.6 16V 2000
  • Miejscowość: Pogwizdów
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 28, 2009, 18:01:03 »
ale czy ona była błyszcząca jak na tej aukcji czy matowa? a może to jest tylko folia zabezpieczająca.

Offline Jacek Kustra

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 4 462
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Ford S-Max 2.0 AWD
  • Miejscowość: Warszawa
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 28, 2009, 18:24:57 »
Co sie tak tego koloru uczepiliscie? Nie od dzis wiadomo ze klamki zamienniki to tanie badziewie jest i z forum mozna wywnioskowac ze pekaja po 1-3 miesiacach. Warto dolozyc drugie tyle i kupic oryginal jednak.
Moje spalanie

Offline Jarosław Kolek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 133
  • Skąd: Pogwizdów
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1.6 16V 2000
  • Miejscowość: Pogwizdów
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 28, 2009, 18:39:39 »
Może i się przyczepiłem co do koloru bo to by śmiesznie wyglądało jak wszystkie są matowe tylko jedna błyszcząca. A skoro tak te klamki pękają to dlaczego tylu ludzi na allegro je kupuje?

Offline Krzysztof Burz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 228
  • Skąd: Rzeszów
  • Posiadany samochód: Peugeot 407 v6 3.0
  • Miejscowość: Rzeszów
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 28, 2009, 18:57:24 »
ta klamka jest błyszcząca ale nie rzuca sie to bardzo w oczy. ta z tej aukcji mam z przodu od pasazera i jak ktoś otwiera drzwi to tylko zaciskam zęby ze strachu bo sie boje ze sie urwie:)

Ludzie je kupuja:
1. tanie
2. w xsarach klamki szybko sie urywaja(ja teraz nie mam jednej, dwie juz kupilem, xsara mam 5 miesięcy)

Offline Łukasz Chlipalski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 69
  • Skąd: Ciechocinek
  • Posiadany samochód: Mazda Premacy 2.0 DiTD
  • Miejscowość: Ciechocinek
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 02, 2009, 22:13:15 »
Witam! U mnie 3 miesiące temu pękła klamka ale ojciec posiedział i naprawił ją. Jednak wytrzymała tylko 3 miesiące i znowu zawiodła. Mam pytanie czy klamka z tylnych drzwi będzie pasowała do przednich oczywiście z tej samej strony auta?
była:
2. Xsara 1.9 TD Exclusive 1998r
1. Xantia 1.6i 1996r

Offline Krzysztof Burz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 228
  • Skąd: Rzeszów
  • Posiadany samochód: Peugeot 407 v6 3.0
  • Miejscowość: Rzeszów
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 06, 2009, 12:42:01 »
bedzie pasowała ale jak sie ją przerobi. ta częć co sie łamie to w kazdej jest taka sama. nalezy wybić metalowy bolec z dwoch klamek i zalożyć niepeknieta czesć z klamik tylnej i zalozyc w miejsce tej peknietej z przodniej klamki oczywiscie wszystko trzeba prawidlowo zalożyc łącznie ze sprezyna zeby wszystko chodzilo.
ja u siebie tak zrobilem i dziala bez problemów

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 10, 2009, 09:56:24 »
A czy ktos wymienial klamke nie zdejmujac boczka ?tylko od zewnatrz ?Bo da sie podobno.

Offline Krzysztof Burz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 228
  • Skąd: Rzeszów
  • Posiadany samochód: Peugeot 407 v6 3.0
  • Miejscowość: Rzeszów
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 10, 2009, 16:36:42 »
tzreba nity rozwiercic wyciagnac klamke. potem włozyc nowa i zanitowac i tyle

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 09, 2009, 21:32:02 »
A co myslicie o tej klamce ? rzeczywiscie jest oryginalna? http://www.allegro.pl/item581761726_klamka_zew_drzwi_przod_p_citroen_xsara.html

Oplaca sie ja brac ?

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: klamka kierowcy
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 11, 2009, 12:40:25 »
Jednak ja kupilem zobaczymy ile wytrzyma , dzis bede rozbieral tapicerke bo sprobuje blache wypchnac przy listwie przy okazji bo mi ktos lekko zagial przy parkowaniu .Teraz moje pytanie czy jesli juz rozkrece cala tapicerke i pokaze sie podnosnik szyby to czy nie bedzie on przeszkadzal w wymontowaniu klamki ?czy trzeba tez rozbierac ?I czy bede mial wowczas bezposredni dostep do blachy na wysokosci listwy bocznej?