Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: filtr-osuszacz  (Przeczytany 6689 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline piotr lewicki

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 43
  • Skąd: konin
  • Posiadany samochód: xsara picasso 2.0hdi 2002r
  • Miejscowość: konin
filtr-osuszacz
« dnia: Maj 16, 2009, 21:08:09 »
Czy wiecie co ile wymienia się filtr-osuszacz w klimatyzacji ? Podczas ostatniego przeglądu klimy w serwisie powiedziano mi że nie ma potrzeby( uzupełniono czynnik,odgrzybiono,wymiana filtra kabinowego) i to wszystko.

Offline Piotr Drozdel

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 38
  • Skąd: Tomaszów Mazowiecki
  • Posiadany samochód: C4 GRAND PICASSO 2.0i LPG pełny automat 2008r.
  • Miejscowość: Tomaszów Mazowiecki
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 17, 2009, 09:26:29 »
Książkowo osuszacz powinno się wymieniać co 3 lata a olej w czynniku chłodzącym co 2 , ale mało kto wie że w ogóle się go wymienia. Większość użytkowników w Polsce interesuje się klimą dopiero jak przestaje działać.

Offline piotr lewicki

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 43
  • Skąd: konin
  • Posiadany samochód: xsara picasso 2.0hdi 2002r
  • Miejscowość: konin
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 17, 2009, 11:39:34 »
Czy wymiana jest skomplikowana i ile to może kosztować ?

Offline adam kotlarz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 37
  • Skąd: tychy
  • Posiadany samochód: xsara picasso 1.6 benzyna-2004 rok
  • Miejscowość: tychy
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 17, 2009, 22:03:51 »
Witam. Pierwszy raz słysze o takim czymś jak filtr osuszacz. Gdzie on sie znajduje ???? pozdrawiam. ;-)
:D

Offline Darek Bratek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 096
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Picasso 1.8i 2000r. + LPG Versus/Tomasetto
  • Miejscowość: Lublin
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 17, 2009, 22:33:26 »
Osuszacz znajduje się w tej walcowatej części chłodnicy klimy.

Offline adam kotlarz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 37
  • Skąd: tychy
  • Posiadany samochód: xsara picasso 1.6 benzyna-2004 rok
  • Miejscowość: tychy
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 18, 2009, 21:15:59 »
Cytuj

Darek Bratek napisał:
Osuszacz znajduje się w tej walcowatej części chłodnicy klimy.
                                     


 Czy taka wymiane mozna dokonac samemu i jezeli tak to jak sie do tego dobrac. Niestety Darku nie jestem mechanikiem i ten opis nic mi nie mowi jezeli mozna cos jasniej to bardzo prosze. Dzieki i pozdrawiam...
:D

  • Gość
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 18, 2009, 21:51:05 »
cos mi sie zdaje że ta czesc w przypadku xp jest zintegrowana i wiąże sie to z wymianą chłodnicy

Offline Darek Bratek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 096
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Picasso 1.8i 2000r. + LPG Versus/Tomasetto
  • Miejscowość: Lublin
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 19, 2009, 09:31:53 »
Chłodnicy nie trzeba wymieniać, ale samemu tego nie zrobisz, bo najpierw należy spuścić czynnik z układu, następnie wymienić osuszacz i ponownie nabić układ klimatyzacji czynnikiem i olejem. Ja nigdy nie przeprowadzałem takiej operacji, za to 2 razy wymieniałem chłodnicę klimy wraz z osuszaczem.

Offline Zbigniew Obrzut

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 31
  • Posiadany samochód: Xara Picasso 2.0 HDI
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 05, 2009, 12:37:45 »
Witam- pytanie przy okazji: czy chłodnice klimatyzacji różnią się zasadniczo budową dla modeli z różnych lat? Na czym polega odgrzybienie klimy- to są jakieś elementy zewnętrzne, skraplacz, czy co tam jeszcze innego? Czy żeby się tam dostać trzeba demontować deskę?
Pozdrawiam wszystkich  :-)

Offline Darek Bratek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 096
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Picasso 1.8i 2000r. + LPG Versus/Tomasetto
  • Miejscowość: Lublin
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 05, 2009, 13:27:26 »
Odgrzybia się parownik, który ukryty jest w nagrzewnicy. Żeby przeprowadzić odgrzybianie nie trzeba demontować deski, ale pożądany efekt daje jedynie odgrzybianie w profesjonalnym zakładzie.

Offline Bartosz Sipczyński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 62
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Pikusia 2.0 HDi 2001 ZIEL. GALANT
  • Zainteresowania: Wisełka :)
  • Miejscowość: Kraków
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 17, 2009, 20:09:19 »
Czy (jak mi powiedziano w serwisie): "filtr do klimy" to właśnie "filtr osuszacz"? Czy to to samo? I ile to to kosztuje i dlaczego tak drogo?? ;)
"Oh lá lá, vive la difference!"

Offline Darek Bratek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 096
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Picasso 1.8i 2000r. + LPG Versus/Tomasetto
  • Miejscowość: Lublin
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 17, 2009, 21:36:04 »
W serwisie mieli na myśli pewnie filtr kabinowy (przeciwpyłkowy), który kosztuje jakieś 25zł. Wymiana jest bardzo prosta i każdy może to zrobić w 3 minuty.

Offline Bartosz Sipczyński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 62
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Pikusia 2.0 HDi 2001 ZIEL. GALANT
  • Zainteresowania: Wisełka :)
  • Miejscowość: Kraków
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 17, 2009, 22:28:32 »
dzięki :)
"Oh lá lá, vive la difference!"

Offline Marek Różalski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 72
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0HDI 2003r
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 18, 2009, 17:27:56 »
Cytuj

Darek Bratek napisał:
W serwisie mieli na myśli pewnie filtr kabinowy (przeciwpyłkowy), który kosztuje jakieś 25zł. Wymiana jest bardzo prosta i każdy może to zrobić w 3 minuty.



Nie poniosło kolegi z tymi 25 zł ?
 Jak pytałem o ten filtr to w sklepie z aktywnym węglem ok 80 zł.

Jeśli masz jakiś namiar na wysyłke tego filtra w tej cenie to będę dźwięczny  ;-)
Sreberko 2003

Offline Darek Bratek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 096
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Picasso 1.8i 2000r. + LPG Versus/Tomasetto
  • Miejscowość: Lublin
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 18, 2009, 19:30:43 »
Ja kupowałem zwykły filtr, bez węgla i płaciłem za niego ok. 25zł. Nie kupowałem na allegro tylko u znajomego mechanika.

P.S. Pierwsza lepsza aukcja na allegro z filtrem węglowym KLIK
Jakoś nie chciało mi się wierzyć, że ktoś krzyknął 80zł za tą część.

Offline karina klingenberg-czekała

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 9
  • Skąd: rydułtowy
  • Posiadany samochód: citroen xsara picasso 2003 r 2.0 hdi
  • Miejscowość: rydułtowy
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 26, 2009, 09:10:08 »
mam takie małe pytanko jako kobietka dam rady sama wymienić i gdzie mam szukać:) i jak to zrobić:)filtr już zamówiony jakieś 40 zeta z aktywnym węglem znalazłam   zależy mi na czasie bo niedługo ruszam w trasę:)z góry dzięki za posty:)

Offline Darek Bratek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 096
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Picasso 1.8i 2000r. + LPG Versus/Tomasetto
  • Miejscowość: Lublin
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 26, 2009, 09:37:36 »
Dasz radę zrobić to sama. Wystarczy że podniesiesz maskę i odkręcisz 2 nakrętki "motylki" znajdujące się na ścianie grodziowej po stronie pasażera. Wyjmujesz stary filtr i wkładasz nowy tak, aby strzałki na jego brzegu były skierowane do dołu.

Offline michał scheffler

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 100
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI 2003r.
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 26, 2009, 12:48:46 »
Cytuj

Darek Bratek napisał:
Dasz radę zrobić to sama. Wystarczy że podniesiesz maskę i odkręcisz 2 nakrętki "motylki" znajdujące się na ścianie grodziowej po stronie pasażera. Wyjmujesz stary filtr i wkładasz nowy tak, aby strzałki na jego brzegu były skierowane do dołu.


trzy nakrętki, ważny jest tez kierunek przepływu powietrza
pozdrawiam
niuniuch ;-)

Offline Darek Bratek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 096
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: Picasso 1.8i 2000r. + LPG Versus/Tomasetto
  • Miejscowość: Lublin
Re: filtr-osuszacz
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 26, 2009, 13:15:58 »
Oczywiście 3 nakrętki... trafiłem w zły klawisz ;)