Ja na swoje nie narzekam , kupilem i zaraz do warsztatu i przegląd wymieniłem :
zawór regulacji twardości zawieszenie (120zł+ godzina roboty), pocił sie czujnik cisnienia oleju wspomagania (140zł+30 min) , no i klamka juz byla naderwana ( 130+30 min). Do tego staranna regulacja gazu , ( 14l/100km miasto stale na swiatlach ) i mikroprocesorowy uklad resetujacy BSI . Reszta działa i mam nadzije ze tak bedzie a gadanie ze inne auta sa takie super to przesada... troche tego widze jak wszystko sie psuje ... to nie beczka Mercedesa to chodziło 500 000 bez naprawy ale to se ne wrati