Witajcie!
Mam dziwny problem z czujnikiem temp. płyny chłodzącego (chyba). Objawia się to tym że podczas jazdy zapala się kontrolka STOP a na wyświetlaczu pojawia się komunikat "Engine coolant temp to high" czy jakoś tak.
Dziwne jest to ze komunikat pojawia się dosłownie
na sekundę lub dwie i zaraz gaśnie, więc nawet nie zdążę go przeczytać. Wydaje mi się ze skacze też wtedy wskazówka temperatury płynu chłodzącego (na czerwone pole), ale trudno to zaobserwować w ciagu 2 sekund na drodze. O przegrzaniu silnika nie ma mowy, bo dzieje się to na zimnym silniku np po przejechaniu 500 metrów. A po zgaśnięciu komunikatu wskaźnik temp. płyny jest na bialym polu daaaleko od czerwonego.
Takie coś zdaża mi się raz czy 2 na tydzień.
Byłem w serwisie (specjalizują sie w Citroenach, ale nie ASO) powiedzieli, że trudno jest to zdiagnozować bo jak byłem u nich to oczywiście nic się nie działo. Powiedzieli ze nie moga zagwarantować ze wymiana czujnika załatwi problem bo nie sa w stanie tego sprawdzić.
Nie chcę czekać aż całkiem siądzie bo przede mną długa droga wakacyjna i jak w trasie na granicą czujnik wywinie mi jakis numer i obetnie moc silnika albo go zatrzyma to bede ładnie utopiony
Czy ktoś miał taki problem? Co to może być i jak to sprawdzić, czy może wymienić czujnik temp. w ciemno? Jeśli tak to czy to jest jeden czujnik czy kilka i czy można sobie poradzić z tym samodzielnie?
Z góry dzięki wszystkim za pomoc!
