Od 3 lat jestem posiadaczem C5. Gdy ją kupiłem zauważyłem na łączeniach relingów (i z przodu i z tyłu) dziwną rzecz. Otóż zaczyna schodzić lakier a pod tym tak jakby utlenianie się aluminium wygląda to jak "biała korozja". Pewnie bym to odpuścił, bo relingi to relingi, często ulegają uszkodzeniom, np. podczas zakładania bagażnika. Ale zajrzałem pod wybrzuszoną uszczelkę przy lusterku bocznym od strony kierowcy. Nie mogłem uwierzyć w to co zobaczyłem. Spod uszczelki wysypał się biały proszek a pod nim skorodowany na biało metal. Zacząłem oglądać inne uszczelki i prawie na każdych drzwiach wokół szyb widać już wybrzuszenia, tak jakby tam również zaczynały się te dziwne reakcje chemiczne. Pokazałem to w ASO, to goście powiedzieli mi, że to od myjni. Oczywiście dla mnie to trochę śmieszne wytłumaczenie. Może ktoś mi coś poradzi zanim rozsypie mi się samochód.