Marcin Golonka napisał:
O to chodzi, że komputer nic nie wskazuje
właśnie dostałem info, że to może być konwerter. Czy ktoś może mi wytłumaczyć co to jest i ile kosztuje?
Skąd teoria o konwerterze? Dziwi mnie to, skoro skrzynia działa w trybie manualnym? A skoro już o nim mowa, to jak przełączasz biegi ręcznie, to przełączają się łagodnie, bez szarpnięć, czy skrzynia szarpie? Czy skrzynia jest w trybie awaryjnym? W jakim sensie komputer nic nie mówi? Pod jaki był podłączany?
Konwerter to inaczej sprzęgło hydrokinetyczne, czyli element przekazujący moment obrotowy z silnika na skrzynię. Pełni podobną funkcję jak sprzęgło w manualu, ale nie do końca. Jest dużo bardziej skomplikowany. Znajduje się w tym samym miejscu, co sprzęgło w manualu. Co do kosztów, to nowy pewnie kosztuje kilka tysięcy, ale sporo jest regenerowanych lub zamienników. Zwykle pad konwertera powoduje uślizgi, często dziwne odgłosy wydobywające się ze skrzyni. W każdym razi wróżenie z fusów nic nie da i można się tylko wpędzić w niezłe koszty... Powtarzam Ci jeszcze raz: podjedź do dobrego automaciarza na diagnostykę. Poleciłem Ci zakład. Czy skorzystasz, Twoja sprawa. Ja też 2 lata temu przeciągnąłem temat i musiałem wyskoczyć z grubej kasy za remont całej skrzyni. Jak będziesz działał po omacku, to wymienisz 3/4 części skrzyni i dalej nie będzie ona dobrze działać. W skrzyni automatycznej nie da się ot tak wymienić jakiejś części i powiedzieć, że jest po sprawie. Tam wszystko musi być ze sobą zgrane. Ja akurat jestem skazany na automat i zrobiłem nimi naprawdę sporo kilometrów. Tam nie ma kompromisów. Jest albo dobrze, albo bardzo źle. Lepiej czasem wydać nawet kilkaset zł na diagnostykę niż co chwilę wymieniać na ślepo jakąś część. Miałem skrzynię AL4 w Xantii 2,0i 16v. Praktycznie 3 lata przejeździła w trybie awaryjnym i powiem szczerze, że nie widziałem różnicy w jej pracy jak już przestała w nim być. Co innego w ZF4HP20 - tam tryb awaryjny to wpięty trzeci bieg i umarł w butach. Nie zarzynaj skrzyni, tylko podjedź do specjalisty z prawdziwego zdarzenia na diagnostykę. Jak już mówiłem - może to być pierdoła typu elektrozawór, a może trzeba będzie zrobić remont za 4tys. zł. Nie wiesz tego bez dokładnego zbadania skrzyni... Widzę, że jesteśmy z tego samego miasta. Jak chcesz możemy się kiedyś spotkać, chętnie podzielę się z Tobą swoimi skromnymi doświadczeniami co do automatów :-).