Ile pali 1.6 16V?

[Marek Pieniążek]

1.6 16V w małym mieście, krótkie trasy przy dość dynamicznej jeździe (tym autem trzeba jeździć na w miarę wysokich obrotach) pali koło 8,2 litra. Xsara 1.8i pali nawet ciut mniej bo nie trzeba jej żyłować ;-)

[Wojciech Wodzyński]

Mój pali tyle co w podpisie, tylko jedna uwaga. Tyle pali LPG Ja staram się jeździć ekonomicznie. Najniżej z PB udało mi się zjeść do poziomu 6,8 litra i to wcale nie na trasie.

[Piotr Zołotarewicz]

moja pili 9,5l w cyklu mieszanym  silnik 1.8 troche dużo ale automat

[Jan Ferde]

Odgrzebię temat z wykopaliska.

Czy ktoś z Was mierzył spalanie benzyny w 1.6 16v na autostradzie przy w miarę stałej licznikowej prędkości 140-150 km/h?

Nie chodzi mi o LPG (bo to wiem, że pali ok. 10 litrów w takich warunkach), chodzi mi o benzynę. I chodzi mi o jazdę na prawdziwej autostradzie (czyli nie np. gierkówka)

[Tomasz Lewandowski]

Około 6,5-6,7 litra.

[Jan Ferde]

Tomasz Lewandowski napisał:
Około 6,5-6,7 litra.

To mnie zaskoczyłeś. Tak mało to nie paliła moja X1 1.4 gdy jechałem wolniej - około 130 km/h, a nie 140-150...

[Wojciech Wodzyński]

Tomasz Lewandowski napisał:
Około 6,5-6,7 litra.

Tyle to mi palił mój służbowy C4 1,6 HDI 90PS.W przypadku Xsary 1,6 noPB to 8-9 litrów jeszcze bym uwierzył.

[Tomasz Lewandowski]

Po prostu, TU5JP4 jest stworzony do takiej jazdy. Jak jechałem nad morze (krajową 3), to przy średniej 90 km/h, z wyprzedzaniem ciężarówek, przy dwóch osobach dorosłych, sporych bagażach i podhalańcu w bagażniku wyszło jakieś 5,5 litra. Ta sama trasa z przy podobnym obciążeniu i boxie i to około 6 litrów.

[Tomasz Lewandowski]

Wojciech Wodzyński napisał:

Tomasz Lewandowski napisał:
Około 6,5-6,7 litra.

Tyle to mi palił mój służbowy C4 1,6 HDI 90PS.W przypadku Xsary 1,6 noPB to 8-9 litrów jeszcze bym uwierzył.

Przecież nie zmuszam Cię do tego abyś mi wierzył :-). Tyle mi Xsara pali i już. Dlatego biorąc pod uwagę praktyczną bezawaryjność (nie liczę rozrusznika) i spalanie, to pomimo odczuwalnego braku klimy nie planuję jej zmieniać, ani dokładać LPG.

Zresztą, tak niski wynik IMO nie jest niczym nadzwyczajnym. Prędkość 140-150 km/h to kwestia prędkości obrotowej na poziomie 4000-4200 rpm, a ta wartość mieści się w ekonomicznym przedziale obrotów podanym w instrukcji (2/3 obrotów max.).
Natomiast jeśli chodzi o spalanie HDi przy takiej prędkości to tu akurat będą wchodziły w grę wyższe wartości - od użytkowników tych silników wiem, że granica ekonomicznej prędkości to 130 km/h, powyżej spalanie drastycznie rośnie.

[Jan Ferde]

Opowiem Wam małą ciekawostkę. W pewnej firmie zakupiono 2 identyczne nowe ciężarówki (dokładnie identyczne, VIN różnił się ostatnią cyfrą). 2 kierowców jeździło tymi autami na swoich stałych, podobnych trasach. Jedna paliła około 0,8-1,2 litra więcej. Po zamianie ciężarówek między kierowcami dalej ta sama ciężarówka paliła więcej. Wykluczono więc kradzież paliwa przez kierowcę, wpływ trasy, wpływ błędów pomiarowych itd. Okazuje się, że w 2009 roku można kupić nowoczesną niemiecką ciężarówkę, która ma syndrom wyprodukowania w poniedziałek. Podobnie jak kiedyś było z polonezem, te z poniedziałku paliły więcej niż te ze środy.

Dlatego moje pytanie nadal aktualne, bardziej z ciekawości, ale jednak dalej się zastanawiam, czy opłaca się jeździć po Niemczech na polskim paliwie za 4,40 zł czy niemieckim LPG za 0,70-0,80E.

Dodam, że interesuje mnie spalanie przy stałej jeździe z prędkością 140-150 km/h, w porywach rzadko 160 km/h. Ze swoich obserwacji z LPG wiem, że jadąc autostradą z prędkością 130 km/h palę poniżej 9 litrów, a 150 km/h powyżej 10 litrów.

[Wojciech Wodzyński]

Oczywiście ja też nie wykluczam wpływu czynników nie znanego lub bliżej nie określonego znaczenia na spalanie paliwa przez samochód. Wiadomo, niektórzy uprawiają jazdę eco (sam do takich należę) Zresztą jak jeździłem na szkolenie do Kolbuszowej (trasa Łask-Piotrków Trybunalski-Kilece-Opatów-Kolbuszowa) potrafiłem jechać z ciężarówką ze 20 km i ze dwa razy użyć hamulca przez co spalanie na komputerze wychodziło z 6 litrów. A co do mojej jazdy po autostradzie moim służbowym C4 to zapomniałem dodać, że przez większość jazdy po autostradzie używałem tempomatu co wg mnie nie pozostaje bez znaczenia na wpływ ilości zużytego przez auto paliwa.

[Tomasz Lewandowski]

Najlepiej przejechać na samej Pb się A4 do Brzegu i z powrotem z prędkością 140-150, z tankowaniem pod korek przed i po, i wtedy wyjdzie wielkość spalania.

Natomiast co do mojej jazdy po autostradzie to na pewno nie była eko jazda. Owszem, gros czasu to było 140-150, ale i 160-170 (oraz 180) też się zdarzało. Pomijam oczywiście takie kwiatki, jak konieczność zwalniania do 87, ponieważ wyprzedzały się dwie ciężarówki i paliwożerny powrót do poprzedniej prędkości.