Jak w temacie. Mam problem z podnoszącym się przodem auta w czasie ruszania i szybkiego dodania gazu. Efekt jest taki, że w lusterku wstecznym widzę asfalt a nie auto jadące za mną. Szukam przyczyny, lecz nie bardzo wiem gdzie. Czy to luz na łączniku korektor - czujnik wysokości, złe ustawienie samej wysokości auta a może jeszcze coś innego. Problem ciągnie się od wymiany LDS i zleconej dodatkowo korekcie ustawienia wysokości auta. Tył był zbyt wysoko, przód rzekomo w granicy tolerancji. Od wiosny ścięło mi skośnie przedni bieżnik, od strony zewnętrznej opony dochodzi do kresu swojej żywotności, a wewnętrznej jeszcze bardzo dużo mięska. W sumie nie dziwne skoro kąt pochylenia koła jest dodatni. Może ktoś z forumowiczów miał podobny problem i wie jak się go pozbyć w domowym garażu, moje ustawienia zgodne z wytycznymi książeczki serwisowej nie na wiele się zdają, może ktoś podrzuci wysokości nadwozia do górnych rantów błotników dla felg 15" i wysokości 65 lub podpowie czego szukać.