Ja przód, i tarcze i klocki, wymieniłem po 60 kkm. Panowie w ASO powiedzieli, że tarcze jeszcze na trochę wystarczą, ale nie za długo. Nie spierałem się. Cena była rozsądna (po zwyczajowym upuście). W końcu bezpieczeństwo najważniesze. W poprzednich dwóch cytrynach klocki zwykle wystarczały na 50 - 60 kkm.