Witam. Byłem dzisiaj na przeglądzie okresowym z pikusiem i wg panów wykonujących przegląd, reflektory przednie nie spełniają normy europejskiej czyli krótko mówiąc zamontowane są w wersji angielskiej (doświetlają lewą a nie prawą stronę pobocza). Wydaje
się to dziwne bo jeden przegląd już robiłem i wszystko było ok., a pamiętam że wówczas również sprawdzano ustawienie reflektorów. Dodam iż poprosiłem o ponowne sprawdzenie z uwzględnieniem czy może żarówki są źle zamontowane lub tp. Ale oni tylko stwierdzają fakt, no i wynik ponownie był negatywny. Jak sądzicie,co może być przyczyną takiego
stanu rzeczy, jakaś usterka, zła regulacja ?
czy faktycznie sprzedawca samochodu mógł mnie oszukać?
Czy wersja europejska i od anglika mają jakieś oznaczenia na reflektorach po których można to stwierdzić w 100% ?
i ostatnie pytanie; cz wymiana reflektora jest do zrobienia we własnym zakresie dla kogoś kto ma jako takie pojęcie o mechanice czy raczej udać się do warsztatu?
Z góry dzięki za zabranie głosu.