Jak nie ma rdzy, to nie widzę sensu - w szczególności jak chcesz to schować pod gumą. No chyba, że obite jest do gołej blachy - ale to byś już widział rdzę.
Jak chcesz dla świętego spokoju czymś to zamalować ( a nie ma rdzy) to zamaluj czymkolwiek - bo i tak nie będzie miało to żadnego wpływu.
Jak jest rdza to daj znać, to coś Ci poradzę.
A jeśli, chcesz dla względów estetycznych, zamalować jakąś widoczną np. rysę, to najlepiej by było jak byś dorobił troszkę farby i delikatnie to zamalował, a potem na to gąbeczką lakier bezbarwny.
A jak nie masz dostępu do mieszalni to jakąś czarną olejną i delikatnie cieniutkim pędzelkiem - tylko licz się z tym, że będzie różnica w kolorach.