Jeżeli w mk2 jest tak samo, jak w mk1 (a pewnie tak, bo u mnie też była wymiana z piastą) to dasz radę bez żadnego manuala. Ja najwięcej problemu miałem z wykręceniem śruby mocującej zacisk hamulcowy, szła wyjątkowo opornie. Trzeba tylko pamiętać, ze ten tylny zacisk się rozpoławia. Więc żeby nie zapowietrzyć układu, zdejmować ostrożnie i na czas wymiany piasty czymś go scisnąć. Potem zwalasz tarczę i sciagasz piastę. U mnie została tylna bieżnia łożyska, której za [color=ff0000]piii[/color]e nie dało się złapac sciagaczem. Musiałem więc odkręcić jeszcze blachę (tą okragłą) osłaniającą tarczę. Po zdjęciu młotek i przecinak i bieżnia zeszła. Składasz w odwrotnej kolejności. Przyda się jakiś spory sciagacz, żebyś mógł nim wcisnąć nową piastę z łożyskiem bez nawalania młotem. To chyba tyle tak na szybko.
Aha, nie zapomnij nałożyć smaru do nowego łożyska, bo fabrycznie to tam go prawie nie ma. Przynajmniej tak było w moim, które kupiłem.