Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [Mk1] zalało lampę  (Przeczytany 1491 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Michał Jęczalik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 40
  • Skąd: Bielsko-Biała
  • Miejscowość: Bielsko-Biała
[Mk1] zalało lampę
« dnia: Lipiec 14, 2011, 23:25:35 »
Jak ją najłatwiej wyczyścić ze skraplającej się wody? Da się bez rozbierania? Jeśli nie, to jak najłatwiej rozebrać?

Offline Emil Uzunow

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 3 416
  • Skąd: Pruszków
  • Posiadany samochód: C5 MkII Break 2.2 BiTurbo BVA 2007 r. Exclusive
  • Zainteresowania: Od cytryny po ryby
  • Miejscowość: Pruszków
Re: [mk1] zalało lampę
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 15, 2011, 07:23:12 »
Cytuj

Michał Jęczalik napisał:
Jak ją najłatwiej wyczyścić ze skraplającej się wody? Da się bez rozbierania? Jeśli nie, to jak najłatwiej rozebrać?


Bardzo ładny temat, tylko nie bardzo wiadomo, którą lampę Ci zalało i w jakim aucie ( o ile to samochód ).

Offline Grzegorz Mościszewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 4 686
  • Skąd: Rzeszów
  • Posiadany samochód: C5 Break 3,0i Mk2/2006 C3 1.1 SX/03
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Rzeszów
Re: [mk1] zalało lampę
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 15, 2011, 07:35:25 »
Wylać zalegającą wodę, otworzyć otwory (wentylacja), przez zdjęcie żarówek z obudowy, wystawić lampę na słońce (nagrzać) i czekać. Może pomoże w ciągu dnia...

Offline Maciej Tafliński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 268
  • Skąd: Toruń
  • Posiadany samochód: C5 2.0i 16V 2006 r.; C4 1.6i 16V 2005 r.
  • Miejscowość: Toruń
Re: [mk1] zalało lampę
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 15, 2011, 09:11:28 »
Ja w mondeo pod lampą ukryłem woreczek z silica gelem, który wyjąłem z kartonu po butach :) Parowanie zniknęło jak ręką odjął.

Offline Michał Jęczalik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 40
  • Skąd: Bielsko-Biała
  • Miejscowość: Bielsko-Biała
Re: [mk1] zalało lampę
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 15, 2011, 09:27:56 »
Przecież jest to forum o c5, a w temacie jest, że mk1.

Offline Emil Uzunow

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 3 416
  • Skąd: Pruszków
  • Posiadany samochód: C5 MkII Break 2.2 BiTurbo BVA 2007 r. Exclusive
  • Zainteresowania: Od cytryny po ryby
  • Miejscowość: Pruszków
Re: [mk1] zalało lampę
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 15, 2011, 09:57:00 »
Cytuj

Michał Jęczalik napisał:
Przecież jest to forum o c5, a w temacie jest, że mk1.



Dobrze, że nie zauważyłem... a profilu o model auta tyle lat nie można uzupełnić ?
Wracając do lampy - to nadal nie wiem o którą Ci chodzi. Przód/tył, kombi/sedan, 3-ci stop ??

Offline Michał Jęczalik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 40
  • Skąd: Bielsko-Biała
  • Miejscowość: Bielsko-Biała
Re: [mk1] zalało lampę
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 15, 2011, 11:11:02 »
Mam kilka samochodów, w tym dwa citroeny. Jestem klubowiczem od 2004, kiedyś jacyś przyjaźniejsi ludzie się tu udzielali.

Lampa lewy przód, sedan.

Offline Sławek Futyma

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 16
  • Skąd: Krosno
  • Posiadany samochód: C5 2,2 HDI NO FAP ;)
  • Miejscowość: Krosno
Re: [Mk1] zalało lampę
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 18, 2011, 21:12:11 »
Jak miałem ten problem w innym aucie, to wyciągnąlem żarówkę, przystawiłem zwykłą suszarkę do włosów i pomogło (odparowało)...
Może to pomoże (doraźnie), ale warto sprawdzić szczelność może uda Ci się znaleźć newralgiczne miejsce...
Pozdrawiam

Offline Michał Jęczalik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 40
  • Skąd: Bielsko-Biała
  • Miejscowość: Bielsko-Biała
Re: [Mk1] zalało lampę
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 22, 2011, 20:31:30 »
Ostatecznie zastosowałem najprostszy możliwy sposób - wyjąłem zaślepkę, zostawiłem na dwa dni na słońcu i szlus, poszło łatwo. Nigdy dotąd nie zalało, przy tych opadach i kałużach wystarczyła drobna nieszczelność, choćby niedokręcenie zaślepki.

Offline Bartłomiej Trocha

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 757
  • Skąd: Koszecin slaskie
  • Posiadany samochód: C5 I 2.2 hdi 204KM
  • Zainteresowania: Mechanika elektronika programowanie sterownikow
  • Miejscowość: Koszecin slaskie
Re: [Mk1] zalało lampę
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 23, 2011, 08:09:59 »
Pomysł z tym pochłaniaczem wilgoci jest dobry musze go zastosowac w ducato bo tam mam wiecznie zaparowana po lewej stronie
Car DNA programowanie ecu, mechanika, elektronika

Marek_S

  • Gość
Re: [Mk1] zalało lampę
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 23, 2011, 10:40:32 »
ciekawy pomysł z tymi inhibitorami wilgoci , zacznę je zbierać :D