to sam sobie odpowiem : bałwanki w tylnym zawieszeniu trzymają się na "wcisk", stare wyrywamy, nowe wciskamy - pomagać sobie można śrubowkrętakiem delikatnie dociskając gumę, całość osadzona jest w "kielichu" ok 5mm wysokim trzymjącym bałwanka , cała operacja ze zdjęciem kół max 1h.