Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Czy to Klubowicz tak nawywijał?  (Przeczytany 2846 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« dnia: Czerwiec 29, 2011, 23:05:33 »
http://www.youtube.com/watch?v=shFjBj-m_tY

Patrzeć w lusterka ludzie, kontrolować co się z tyłu dzieje! Ja wiem, że martwe pole i w ogóle, ale czujnym trzeba być!
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Tomasz Miałowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 36
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: Xsara 2 Kombi 90Hdi 2004
  • Miejscowość: Częstochowa
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 30, 2011, 11:58:25 »
ten z drugiego auta mial wystarczajaco duzo czasu tez zeby przyhamowac :)

Offline Karol Kozłowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 945
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza
  • Posiadany samochód: Citroen C5 3.0 V6 2004r. Renault Latitude 2.0DCi 2011r.
  • Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 30, 2011, 12:08:30 »
Cytuj

Tomasz Miałowicz napisał:
ten z drugiego auta mial wystarczajaco duzo czasu tez zeby przyhamowac :)

No dokładnie... a ograniczył się do klaksonu



Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 30, 2011, 13:24:11 »
Mógł hamować, ale po co? Przecież to Polak i on zaczął pierwszy wyprzedzać co czyni go święta krową na drodze.

Tak jak mówicie... wystarczyło depnąć po hamulcach.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Dawid Pieron

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 299
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara II VTS 2003r.
  • Miejscowość: Kraków
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 09, 2011, 00:51:33 »
Czego nie powiecie to i tak nie jego wina, a osoby z Xsary. Koniec kropka.

Offline Tomasz Strzelczak

  • Sponsor
  • ***
  • Wiadomości: 1 749
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: BXy, C5 2.0 hdi bva am6, Xantia v6 do pracy Transit. Były Xantie, Bxy, AXy...
  • Miejscowość: Poznań, Sady
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 09, 2011, 03:17:28 »
byście pojeździli w ciągu dnia na trasach krajowych to byście widzieli jak ludzie jeżdżą nie którzy jak typiowe debile wyprzedzą dwa auta max 8 i będą 5 in wcześniej....

Ale nie którzy są tacy widzą fotoTV i ograniczeni 60kmh to oni twardo 40 to wtedy nerwy puszczaja :)

Tez lubie sobie depnąć i to nie do 120 tylko więcej ale z rozwagą.
Posiadaczy i miłośników BX'a zapraszam na grupę Facebookową pod tytułem "Citroen BX klub Polska" :-)

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 09, 2011, 08:50:32 »
Nikt nie neguje winy kierowcy Xsary, ale ten co kręcił miał spore szanse na uniknięcie zderzenia.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Wojtek Korzeniecki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 562
  • Skąd: Białystok
  • Posiadany samochód: XSARA II 1.4 Break 2001
  • Zainteresowania: wędkarstwo,kickboxing
  • Miejscowość: Białystok
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 09, 2011, 11:03:25 »
Można się posunąć dalej i śmiało powiedzieć że mógł całkowicie uniknąć zderzenia, zamiast trąbić.
"Polacy są najbardziej inteligentnym narodem ze wszystkich, z którymi spotkali się Niemcy podczas tej wojny w Europie." A.Hitler

Offline Rafal Czarny

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 111
  • Posiadany samochód: Xsara I `98 VTS 1,8i 16v
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 16, 2011, 16:06:14 »
Dokładnie tak!
Przecież mógł zostać w domu i nigdzie nie wyjeżdżać !
A nie baran wsiadł do auta i wyprzedza innych ;/

A tak już na poważnie.
Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć was...
Nie po to rozpoczyna się wyprzedzanie, żeby puszczać innych.
Ten w Xsarze po usłyszeniu klaksonu powinien zwiększyć swoją czujność, a nie kontynuować swój manewr.
Równie dobrze można powiedzieć "Kierowca Xsary miał wystarczająco dużo czasu na zaniechanie manewru".

A i pewnie kierowca Opla gdyby wiedział, że kierowca Citroena zepchnie go z drogi, na pewno by mu ustąpił.
W taki sposób jak wy teraz pokazujecie, można wytłumaczyć wiele błędów.
Ja się na autach zupełnie nie znam...

Offline Tomasz Lewandowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 092
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: 1. C4 Grand Picasso 2.0 HDi AUT Exclusive Mk I 2008. 2. Kia Ceed 1.6 CRDI MkI. 3. (Kiedyś) Citroen Xsara II 1.6i 16V Break
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 16, 2011, 17:15:15 »
Gość z Opla stwierdził, że miał problem z wyhamowaniem z uwagi na masę przewożonego towaru. Różnie na drodze bywa i naprawdę, nie ma co filozofować, co powinien zrobić poszkodowany, zwłaszcza, że filmik jest bardzo fragmentaryczny i nie wiadomo, co było na przykład minutę przed zdarzeniem.
"Nie kupuj używanego Peugeota lub Citroena, jeśli ktoś Ci mówi, że belka była regenerowana po za naszą firmą".  :D

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 17, 2011, 08:16:14 »
Cytuj

Rafal Czarny napisał:
Dokładnie tak!
Przecież mógł zostać w domu i nigdzie nie wyjeżdżać !
A nie baran wsiadł do auta i wyprzedza innych ;/

A tak już na poważnie.
Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć was...
Nie po to rozpoczyna się wyprzedzanie, żeby puszczać innych.
Ten w Xsarze po usłyszeniu klaksonu powinien zwiększyć swoją czujność, a nie kontynuować swój manewr.
Równie dobrze można powiedzieć "Kierowca Xsary miał wystarczająco dużo czasu na zaniechanie manewru".

A i pewnie kierowca Opla gdyby wiedział, że kierowca Citroena zepchnie go z drogi, na pewno by mu ustąpił.
W taki sposób jak wy teraz pokazujecie, można wytłumaczyć wiele błędów.


Są sytuacje na drodze gdzie nawet gdy ma się pierwszeństwo trzeba ustąpić, a nie cisnąć do przodu, "bo ja mam prawo!".
Wyobraź sobie, że to Ty jedziesz tą Xsarą, zabierasz się za wyprzedzanie, słyszysz klakson, rzut okiem w lusterka i nie widzisz nic. Dlaczego? Martwe pole. Do tego cała akcja trwa kilka sekund.
Nie usprawiedliwiam tego z Xsary, ale uważam, że gość, który to nagrywał miał większe szanse na uniknięcie tej kolizji niż ten z Xsary. A to, że z tej szansy nie skorzystał to już jego sprawa.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Wojtek Korzeniecki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 562
  • Skąd: Białystok
  • Posiadany samochód: XSARA II 1.4 Break 2001
  • Zainteresowania: wędkarstwo,kickboxing
  • Miejscowość: Białystok
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 17, 2011, 09:50:55 »
Cytuj

Tomasz Lewandowski napisał:
Gość z Opla stwierdził, że miał problem z wyhamowaniem z uwagi na masę przewożonego towaru.

Gość z Opla złożył fałszywe zeznania co potwierdza film i ukazana na nim prędkość która stale się zwiększa. Nie widać najmniejszych śladów hamowania. Takie wypadki to temat rzeka więc nie ma co się dużo rozpisywać. Wg. mnie prawną winę za kolizję/wypadek ponosi kierowca Xsary, a kierowca Opla nie zrobił kompletnie nic aby jej uniknąć (po za naciśnięciem klaksonu - który miał spowodować że kierowca Xsary schowa się z powrotem) A tłumaczenia typu: miał mało czasu itp. nie wchodzą w grę. Do wyhamowania nie miał sto metrów a max dwa, więc wciśnięcie pedału do deski przy prędkości 86km/h nawet z ładunkiem zamiast trąbienie pomogło by uniknąć zdarzenia wywołanego przez Xsarę.
"Polacy są najbardziej inteligentnym narodem ze wszystkich, z którymi spotkali się Niemcy podczas tej wojny w Europie." A.Hitler

Offline Tomasz Lewandowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 092
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: 1. C4 Grand Picasso 2.0 HDi AUT Exclusive Mk I 2008. 2. Kia Ceed 1.6 CRDI MkI. 3. (Kiedyś) Citroen Xsara II 1.6i 16V Break
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 17, 2011, 11:57:08 »
Ten film ma nikłą wartość dowodową jeżeli chodzi o rozstrzyganie prawidłowości zachowania kierowcy Opla. Pokazaną prędkość trudno traktować jako miarodajną z uwagi na występujące opóźnienia - sugeruję zapoznać się z prędkością pokazaną wtedy, gdy samochód już leży w rowie. Już pomijam, że film jest zbyt krótki, aby ocenić zachowanie obu kierowców. Jeżeli gość był wyładowany na max, jak twierdzi, to wyhamowanie do prędkości pozwalającącej uniknąć kolizji też nie jest kwestią dwóch metrów, zakładając, że jechał jakieś 85 km/h.  Ale każdy ma prawo do swojej oceny, więc się nie rozpisujmy, jak sam zauważyłeś.

A o zeznaniach można mówić wtedy, gdy są składane przed organem procesowym, a nie w komentarzach na YT, to tak na marginesie.
"Nie kupuj używanego Peugeota lub Citroena, jeśli ktoś Ci mówi, że belka była regenerowana po za naszą firmą".  :D

Offline Bartlomiej Pasternak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 59
  • Skąd: Zgorzelec
  • Posiadany samochód: była - xsara I 1.8i 1998 5 drz., jest Xsara VTR 1.6 16v 2002 r
  • Miejscowość: Zgorzelec
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 20, 2011, 22:45:59 »
Bedziecie sie mnie czepiać, ale m. zdaniem zawinił niestety kierowca xsara - z tego co mnie sie zdaje, w kodeksie drogowym nie ma nic mowowy o martwym polu - jest natomiast mowa o szczególnym zachowaniu ostrożności i upewnieniu się przed rozpoczęciem wyprzedzania, m. innymi czy nie rozpoczą już tego manewru inny kierowca np. poprzez włączenie kierunkowskazu zmiany pasa jazdy. Tak więc na szybko (jutro lukne w kodeks i orzecznictwo) ale m. zdaniem, niestety, to kierowca xsary zawinił.
Pozdrawiam
Bartek
-----
była - Xsara I 1.8i 1998 - sprzedana :-), niech służy kolejnemu, jest Xsara VTR 1.6 16v 2002 rok :D

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 20, 2011, 22:51:02 »
Nikt tu nie twierdzi, że kierowca Xsary jest niewinny. Po prostu uważamy, że kierowca filmujący miał spore szanse na uratowanie sytuacji, ale zamiast to zrobić, wolał cisnąć dalej i trąbić. Nie wiem na co liczył... że się ta Xsara przed nim ze strachu rozpłynie w powietrzu? ;-)
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Bartlomiej Pasternak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 59
  • Skąd: Zgorzelec
  • Posiadany samochód: była - xsara I 1.8i 1998 5 drz., jest Xsara VTR 1.6 16v 2002 r
  • Miejscowość: Zgorzelec
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 20, 2011, 23:07:08 »
ok, zgadzam się, ale powiem tak, kilka razy własnie w takiej sytuacji i ja musiałem zatrąbić i na mnie też zatrąbili (bo własnie martwe pole) i pierwsza reakcją była ucieczka w kierunku pobocza - tj. na stary pas ruchu. A jak byłem w sytuacji opla - też ciężko było wyhamować bedąc na wysokości tylnej części wyprzedzanego samochodu (mając jeszcze na uwadze masę i pęd opla - jak twierdzi jego kierowca). Na filmiku nie zauważyłem zeby w momencie wyprzedzania kierowca xsary miał kierunkowskaz właczony - a zaczeło sie już naprawde robić niebezpiecznie - w momencie kiedy przód opla zrównal się z linią tylną xsary. ale to moje zdanie ;-)
Pozdrawiam
Bartek
-----
była - Xsara I 1.8i 1998 - sprzedana :-), niech służy kolejnemu, jest Xsara VTR 1.6 16v 2002 rok :D

Offline Łukasz Masny

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 76
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara I 1,4 +LPG
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 20, 2011, 23:36:56 »
Jeżeli chodzi o kwestię prawa drogowego, to wina kierowcy xsary jest tutaj bezsporna. Natomiast jak już wiele osób zauważyło kierowca drugiego auta mógł, moim zdaniem, bez większych problemów uniknąć wypadku przychamowując. Tyle, że wygląda na to, że poprostu nie chciał... konsekwencje tej decyzji znamy.

Offline Rafal Czarny

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 111
  • Posiadany samochód: Xsara I `98 VTS 1,8i 16v
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 21, 2011, 08:30:22 »
Tak się czepiacie tego kierowcy Opla a ja powiem tylko tyle...
W emocjach nie zawsze jesteś w stanie myśleć "racjonalnie"
Ja się na autach zupełnie nie znam...

Offline Łukasz Sofianowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 67
  • Skąd: Stargard Szczeciński
  • Posiadany samochód: Xsara I 1,4
  • Miejscowość: Stargard Szczeciński
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 01, 2011, 14:40:59 »
co wy za przeproszeniem bredzicie? To była wina kierowcy Xsary i kropka a jeżeli macie wątpliwości to przytocze coś:

RUCH DROGOWY
Rozdział 5 - Ruch pojazdów
Oddział 6 - Wyprzedzanie
Art. 24.
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:

1.ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
2.kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania;
3.kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.
....
6. Kierującemu pojazdem wyprzedzanym zabrania się w czasie wyprzedzania i bezpośrednio po nim zwiększania prędkości. Kierujący pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika jest obowiązany zjechać jak najbardziej na prawo i – w razie potrzeby – zatrzymać się w celu ułatwienia wyprzedzania.

Według Kodeksu ruchu drogowego kierowca Xsary rozpoczął wyprzedzanie  w chwili gdy był wyprzedzany to raz, a dwa to nie zauwazyłem żeby miał wlączony kierunkowskaz. A co do użyciua kierunkowskazu pamiętam wyraźnie że kodeks nakazuje użycie kierunkowskazu zawczasu i wyraźnie. Możecie sobie tłumaczyć że Opel był w martwym polu itp itd ale w tym przypadku kodeks stoi za kierowcą Opla

Offline Łukasz Sofianowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 67
  • Skąd: Stargard Szczeciński
  • Posiadany samochód: Xsara I 1,4
  • Miejscowość: Stargard Szczeciński
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #19 dnia: Wrzesień 01, 2011, 14:55:52 »
A jeszcze co do kierowcy Opla to po to trąbił żeby kierowca Xsary przerwał manewr i wrócił na swój pas. Przynajmniej ja bym tak zrobił

  • Gość
Re: Czy to Klubowicz tak nawywijał?
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 01, 2011, 15:41:24 »
Cytuj

Tomasz Miałowicz napisał:
ten z drugiego auta mial wystarczajaco duzo czasu tez zeby przyhamowac

moze ogladamy inne filmy bo ja tam czasu nie widze.
gosciu z opla sprawdzil czy ma dosc miejsca z przodu i zaczal wyprzedzac. pewnie patrzyl przed siebie (czy nic nie jedzie z przeciwka) i jak zobaczyl zjezdzajaca xsare bylo juz po wszystkim. wystarczylo ze "zmrozilo go" na chwilke i juz byl w rowie. takie rzeczy dzieja sie bardzo szybko i nigdy nie wiadomo jak ludzie zareaguja.

Cytuj

Łukasz Masny napisał:
...kierowca drugiego auta mógł, moim zdaniem, bez większych problemów uniknąć wypadku przychamowując. Tyle, że wygląda na to, że poprostu nie chciał...

taaaa... po prostu chcial wyladowac w rowie przy sporej predkosci.


pozdr
viwaldi