Drodzy Państwo!
Wiem, że taki temat już był ale ( w moim przypadku ) muszę go reaktywować. Problem jest taki:
Na mokrym bądź zimnym silniku strasznie piszczał pasek. Mam pewność, że to był pasek, bo czułem podczas jazdy, że się ślizga. Wymieniłem pasek ale pisk pozostał, powtarzam na zimnym bądź mokrym silniku. Jak był rozgrzany i suchy było ok. Polałem przy mechaniku pasek wodą i... PISZCZY. Wymienił napinacz paska. Przez dwa dni było ok aż do nawałnicy podczas której podróżowałem. Zaczęło piszczeć. Co prawda nie tak jak poprzednio, ale jednak i jest to mocno irytujące. Co zrobić? Pomóżcie.