Koledzy, jak w temacie. Od kliku dni przy wciskaniu sprzęgła skrzypi coś jak otwieranie zardzewiałych drzwi... Co ciekawe, w nocy, jak jest chłodniej skrzypi mniej. W dzień, przy upale skrzypi mocniej. Sam pedał chodzi jakby delikatnie ciężej niż jak nie skrzypiało. Co to może być, linka jakaś? smarować czy wymieniać? Najważniejsze pytanie, można z tym chwile jeździć czy zaraz coś się urwie i zostanę bez możliwości zmiany biegu??