Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MK II] Opadanie tylu - po stluczce  (Przeczytany 2408 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hubert Lizak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 378
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xantia II 2.0 HDi BREAK, Xantia 3.0 Excl, C5 MKII 2.0 HDi Excl x2, C6 2.7 Excl
  • Miejscowość: Warszawa
[MK II] Opadanie tylu - po stluczce
« dnia: Styczeń 05, 2012, 18:55:14 »
Drodzy Koledzy i Kolezanki,
- pacjent - C5 '05 z zawieszeniem Hydractiv 3 (bez trybu SPORT). Kostrukcja wydawaloby sie calkiem prosta bez dodatkowych zaworow na osie,
- okolicznosci - uderzenie w lewy tylny naroznik z dosc duzym impetem (Avensis stracila przednia prawa cwiartke), w C5 popekane plastiki zderzaka i stluczona lampa (uderzyl pod kątem i prześliznął sie po mnie)
- konsekwencje - okolo 4-5 godzin po zamknieciu samochodu tyl lezy na calkowicie ziemi. Przod pozostaje na wlasciwym poziomie. Po otwarciu samochodu podnosi sie do wlasciwego poziomu. Podczas jazdy nie jestem w stanie zaobserwowac czy doregulowuje sobie poziom bo pompy nie slychac. Zawieszenie pracuje prawidlowo: nie jest twardsze, automatycznie podnosi sie na nierownosciach i po wjechaniu na rowna droge obniza sie do wlasciwego poziomu.


Pytania:
- Co zostalo uszkodzone i powoduje takie efekty?
- Czy kazdorazowe kilkudziesieciosekundowe podnoszenie po dluzszym parkowaniu nie wplynie niekorzystnie na kondycje pompy?
- gdzie szukac pomocy?


Zwracam sie do Was bo po dzisiejszej rozmowie w Citroen Polska w Al. Krakowskich w Wawie, gdzie mialem nadzieje znalezc zrodlo problemu, jestem zalamany ich brakiem kompetencji. Sugerowali mi : uszkodzenie sfery, lub .... totalny "Kaputt" zawieszenia.

Dodam tylko, ze przed tym zdarzeniem nigdy wczesniej taka sytuacja nie miala miejsca i pozostawienie samochodu na parkingu nie powodowalo takich objawow.

Prosze o pomoc!!

Pzdr
Hubert

Offline Andrzej Walczyński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 866
  • Skąd: okolice Poznania
  • Posiadany samochód: Peugeot 301 1.2 Active+ ETG 2014 LPG
  • Miejscowość: okolice Poznania
Re: [MK II] Opadanie tylu - po stluczce
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 05, 2012, 19:56:48 »
Taki sam objaw miałem jak padł kiedyś rozdzielacz ciśnienia LDS z tyłu. W korpusie rozdzielacza jest zintegrowany elektrozawór i on padł.
Cała ta część ma kształt "pająka", rozdzielacz i promieniście rozchodzące się od niego sztywne przewody.
Nie mówię na 100%, ale jest to możliwa przyczyna.
był: C5 MkI Break 2.0 2003 BVA4 RT3, LPG Prins - 220.000 kkm.
jest: Peugeot 301 1.2 ETG 2014 LPG Stag - 145.000 kkm

Offline Bohdan Gonczaruk

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 599
  • Skąd: Krakow
  • Posiadany samochód: C-5 HDi 2.0 136KM
  • Zainteresowania: ciekawe rzeczy
  • Miejscowość: Krakow
Re: [MK II] Opadanie tylu - po stluczce
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 05, 2012, 20:06:51 »
Wersja bez trybu "sport" nie ma tego rozdzielacza. Trzeba sprawdzić przecieki, bo być może uszkodzone są uszczelniacze w siłowniku.

Offline Hubert Lizak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 378
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xantia II 2.0 HDi BREAK, Xantia 3.0 Excl, C5 MKII 2.0 HDi Excl x2, C6 2.7 Excl
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MK II] Opadanie tylu - po stluczce
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 05, 2012, 22:53:47 »
Cytuj

Andrzej Walczyński napisał:
Taki sam objaw miałem jak padł kiedyś rozdzielacz ciśnienia LDS z tyłu. W korpusie rozdzielacza jest zintegrowany elektrozawór i on padł.
Cała ta część ma kształt "pająka", rozdzielacz i promieniście rozchodzące się od niego sztywne przewody.
Nie mówię na 100%, ale jest to możliwa przyczyna.


Tam nie ma elektrozaworu, jest zwykla wielozlaczka. (Hydractiv 3 bez +)

Cytuj

Bohdan Gonczaruk napisał:
Wersja bez trybu "sport" nie ma tego rozdzielacza. Trzeba sprawdzić przecieki, bo być może uszkodzone są uszczelniacze w siłowniku.


i nagle sie zepsuly w ciagu mgnienia oka?? I to w takim stopniu ze opada prawie na oczach?
Wczesniej nie opadal wcale.
Przeciazenie jakiego mogly doznac silowniki przy uderzeniu bylo znikome w stosunku do np. wjechania w dziure w jezdni przy predkosci podroznej.

Dodatkowe pytanie, z ktorego czujnika polozenia korzystaja ksenony? Tylko przedniego czy obydwu?

Pzdr
Hubert

Offline Bohdan Gonczaruk

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 599
  • Skąd: Krakow
  • Posiadany samochód: C-5 HDi 2.0 136KM
  • Zainteresowania: ciekawe rzeczy
  • Miejscowość: Krakow
Re: [MK II] Opadanie tylu - po stluczce
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 06, 2012, 05:17:48 »
Masz typowy objaw uszkodzonego siłownika i to w pierwszej kolejności powinieneś sprawdzić, bo możesz to zrobić sam, za darmo.

Offline Hubert Lizak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 378
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xantia II 2.0 HDi BREAK, Xantia 3.0 Excl, C5 MKII 2.0 HDi Excl x2, C6 2.7 Excl
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MK II] Opadanie tylu - po stluczce
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 06, 2012, 13:10:51 »
Cytuj

Bohdan Gonczaruk napisał:
Masz typowy objaw uszkodzonego siłownika i to w pierwszej kolejności powinieneś sprawdzić, bo możesz to zrobić sam, za darmo.


Jak dokladnie to sprawdzic? sa jakies metody czy rozbiorka?


Z mojej analizy wysnulem nastepujace wnioski, ze jedyne co moglo sie popsuc to:
- silowniki - mimo, ze objawy najbardziej na to wskazuja odsuwalem to caly czas na dalszy plan ze wzgledu na okolicznosci - trudno uwierzyc ze stalo sie to tak nagle, a jezdzenie po polskich dziurach przez ostatnie 50kkm tego nie dokonalo. Podkreslam ze przed uderzeniem nie bylo nawet namiastki takiego problemu, przod i tyl staly nawet po tygodniu jak zamurowane.

- czujnik wysokosci - jednak nie mam pewnosci czy jego stan ma wplyw na dzialanie "uspionego" samochodu.
Swiatla dzialaja prawidlowo co sugeruje, ze moze byc OK.
Po uruchomieniu poziomuje prawidlowo.

- zawor zwrotny tylnego zawieszenia w bloku hydrauliki - trudno znalezc zwiazek przyczynowo-skutkowy do uderzenia w tyl

Pzdr

Offline Bohdan Gonczaruk

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 599
  • Skąd: Krakow
  • Posiadany samochód: C-5 HDi 2.0 136KM
  • Zainteresowania: ciekawe rzeczy
  • Miejscowość: Krakow
Re: [MK II] Opadanie tylu - po stluczce
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 06, 2012, 15:04:32 »
Można dywagować. Jeżeli było gwałtowne poderwanie tyłu do góry, to jak najbardziej mógł nawalić siłownik. To sytuacja podobna jak podnoszenie auta na podnośniku kolumnowym w pozycji "do jazdy" Nie jeden tu na forum miał problemy z siłownikami z tego powodu.  Jak sprawdzić?  Poszukaj w moich wcześniejszych postach, bo już kilka razy o tym pisałem

Offline Grzegorz Sługocki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 018
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 HDI 2001r// 2.0 B+LPG 2009r
  • Miejscowość: Zielona Góra
Re: [MK II] Opadanie tylu - po stluczce
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 06, 2012, 16:55:09 »
Tak w ogóle to kontrolowałeś po zdarzeniu poziom płynu LDS w zbiorniczku?

Offline Hubert Lizak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 378
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xantia II 2.0 HDi BREAK, Xantia 3.0 Excl, C5 MKII 2.0 HDi Excl x2, C6 2.7 Excl
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MK II] Opadanie tylu - po stluczce
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 06, 2012, 20:37:19 »
Cytuj

Grzegorz Sługocki napisał:
Tak w ogóle to kontrolowałeś po zdarzeniu poziom płynu LDS w zbiorniczku?


Nie ma wycieku, jest jak wczesniej.

Marek_S

  • Gość
Re: [MK II] Opadanie tylu - po stluczce
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 08, 2012, 12:10:19 »
siłownik od tej strony co dostał . Zrobić test zaworów L.... i będzie wiadomo co jest . Podejrzewam zawór odcinający.

Offline Hubert Lizak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 378
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xantia II 2.0 HDi BREAK, Xantia 3.0 Excl, C5 MKII 2.0 HDi Excl x2, C6 2.7 Excl
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MK II] Opadanie tylu - po stluczce
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 09, 2012, 11:31:43 »
Nowe fakty:
Test nr 1) - zostawilem samochod na noc w gornym serwisie - minimalny opad
Test nr 2) - w pozycji normalnej zostawilem na noc z odlaczonym akumulatorem - minimalny opad

Co Wy na to?

Marek -jak sprawdzic zawory?

pzdr