Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Włącznik światła w bagażniku.  (Przeczytany 1369 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Tomasz Żakowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 18
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: chwilowo brak, ale będzie:-)
  • Miejscowość: Olsztyn
Włącznik światła w bagażniku.
« dnia: Grudzień 17, 2011, 22:59:46 »
Witam Drodzy Forumowicze, gdzie znajduję się włącznik oświetlenia w bagażniku zx break(nie chodzi mi o włącznik przy lampce), jak otwieram klapę to zapala mi się lampka z przodu, a ta z tyłu nie.

Offline Krzysztof Trepka

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 85
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: Cytryna ZX 1.1 miami, C4
  • Miejscowość: Częstochowa
Re: Włącznik światła w bagażniku.
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 18, 2011, 12:52:40 »
Może się żarówka spaliła, sprawdzałeś ? wydaje mi się że jak te światełka i w bagażniku i nad lusterkiem są powiązane to nie ma znaczenia co otwieram czy drzwi czy klape to zapalają sie oba.

Offline Tomasz Żakowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 18
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: chwilowo brak, ale będzie:-)
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: Włącznik światła w bagażniku.
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 18, 2011, 22:42:29 »
Sprawdzałem żarówkę,nie spalona. Chodzi mi o umiejscowienie czujnika który po otwarciu klapy zapala lampkę.

Offline Maciej Pełka

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 382
  • Skąd: Kałuszyn
  • Posiadany samochód: Avensis T27 FLII
  • Miejscowość: Kałuszyn
Re: Włącznik światła w bagażniku.
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 19, 2011, 11:15:20 »
Zaznaczyłem na zdjęciu mniej więcej gdzie powinieneś szukać :) U mnie jest zaślepka, u mojego brata przełącznik w tych okolicach.
Był  ZX 1.4i '94

Offline Tomasz Żakowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 18
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: chwilowo brak, ale będzie:-)
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: Włącznik światła w bagażniku.
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 19, 2011, 19:23:11 »
Dziękuje Ci bardzo kolego, poszukam. Jak zlokalizuję czujnik to się odezwę i dodam jakieś fotki. Pozdrawiam ;)

Offline Maciej Pełka

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 382
  • Skąd: Kałuszyn
  • Posiadany samochód: Avensis T27 FLII
  • Miejscowość: Kałuszyn
Re: Włącznik światła w bagażniku.
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 19, 2011, 21:58:31 »
Ogólnie to jest bardzo prosty przełącznik :) Jak klapa jest zamknięta to jest dociśnięte i odcina prąd, jak podnosisz przycisk się podnosi i światełko zaczyna świecić :) Może styki zaśniedziały po prostu:)
Był  ZX 1.4i '94

Offline Piotr Madry

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 9
  • Skąd: garwolin
  • Posiadany samochód: zx 1.9D i zx 1.8 16V
  • Miejscowość: garwolin
Re: Włącznik światła w bagażniku.
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 22, 2011, 07:16:46 »
raczej instalacja do tylnej lampki cos nie halo lub sama lampka  , bo skoro  przednia lampka odpala sie  to przełacznik ok  , a i tylna powinna  razem z przednią  zaswiecic

Offline Tomasz Żakowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 18
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: chwilowo brak, ale będzie:-)
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: Włącznik światła w bagażniku.
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 22, 2011, 21:34:34 »
Drogi Piotrze( jeśli mogę tak do ciebie mówić), koło lampki mam przełącznik, który po ustawieniu na ciągłe świecenie zapala lampkę, jak ustawię na świecenie po otwarciu drzwi bądź klapy to nie świeci. Może rzeczywiście masz rację, że cała lampka lub też ten przełącznik jest spaprany. Poszukam na szrocie sprawnej lampki i podłącze. Jak coś dam znać. Pozdrawiam.

Offline Tomasz Żakowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 18
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: chwilowo brak, ale będzie:-)
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: Włącznik światła w bagażniku.
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 05, 2012, 22:31:45 »
Drodzy Koledzy, po głębszych poszukiwaniach włącznika, melduję że znalazłem.  Do Macieja Pełki: z racji że posiadam kombi włącznik znajduje się w klapie, w środku. Ale dzięki za dobre rady. Zawsze to jakiś trop. Do Piotra Madrego: twoja teoria się sprawdziła, spaprał się przełącznik w lampce i działał tylko w jednej pozycji. Dziękuję wszystkim za rady i pozdrawiam.