Problem z odpalaniem pojawiający się czasem - zarówno zimą jak i teraz kiedy już jest ciepło. Mam w mojej Cytrynce doprowadzony przycisk immobilizera pod osłonę drążka zmiany biegów a przed drążkiem wbudowana jest dioda.Czasem kiedy wyłączę immo i przekręcę kluczyk nic się nie dzieje tylko przygasają wszystkie światełka (na desce, na przełącznikach szyb) słychać jakby pojedynczy lekki stuk - cichutki - i zupełnie zero reakcji. Czasem po przekręceniu kluczyka nie zapala jednak po chwili kiedy przytrzymam tak przekręcony auto odpala. Jak auto nie ma akurat kaprysu to odpala szybciutko gładko.
Nie jest to tragedia bo występuje raz na 50 odpaleń ale "wiedz, że coś się dzieje" więc chciałbym poprawić ten przypadek.
Akumulator wymieniony w grudniu - 74Ah.
Czy komuś wiadomo gdzie może być problem?