Witam,
Po wymianie cewki zapłonowej (stara cewka nie dawała sygnału na 1 lub wiecej cylindrów) zauważyłem podwyższone spalenie na poziomie ok 17 l.
Pojechałem na warsztat po podpięciu pod kompa wyskoczyły stare błędy (EGR - P0401, sonda1 - P0130 i sonda 2 - P0138) po ich wykasowaniu komputer już nie wywalał żadnego błędu. Choć byłem przygotowany na wymianę sondy lub egr-u. W zwiazku z czym pojeździłem jeszcze dwa dni i ponownie udałem się na warsztat i tu znowu komputer nie pokazał żadnego błędu.
Natomiast Engine fault wyskoczył mi podczas grzebania przy wyświelaczu głównym. Odpiąłem od wyświetlacza kable i wymieniałem w nim przepalone żaróweczki. Zauważyłem że w szeregu wyświetlających się kontrolek abs,esp etc. (po lewej stronie wyświetlacza) mam wolne miejsce, bez żarówki. Wkręciłem w to miejsce żaróweczkę i chyba przez to spowodowałem jakieś zwarcie. Na ekranie wyświetlacza wyświetlił się Engine Fault i zaświeciła kontrolka silnika. Po tym żarówke tą wykręciłem
Podjechałem znowu na diagnostykę i tu komputer pokazał błąd U0028 (Magistrala CAN).
W związku z powyższym mam takie oto pytanie:
Czy przy walniętej cewce zapłonowej komputer samochodu nie powinien wyświetlić komunikatu Engine Fault, tak samo czy przy uszkodzonej sondzie lambda i katalizatorze ?
Zgodnie z instrukcja obsługi kontrolka silnika powinna się zaświecić przy uszkodzonym zapłonie ale u mnie tak się nie stało.
Narazie wyjeżdże cały zbiornik gazu i ponownie sprawdzę poziom spalania.
Pozdrawiam