Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Zimny ciężko zapala  (Przeczytany 2489 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Maciej Jaroszek

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2003 2.0 HDI
  • Zainteresowania: Neevor
  • Miejscowość: Warszawa
Zimny ciężko zapala
« dnia: Luty 05, 2012, 16:42:46 »
Witam
Mam pytanie czy ma ktoś jakiś pomysł co może być powodem ciężkiego zapalania cytrynki po nocy lub paru dniach stania? Jak już zapali to później nie ma problemu. Czy jest jakiś zaworek zwrotny który powinien trzymać to paliwo i u mnie nie trzyma i po dłuższym czasie odpływa do zbiornika i trzeba go kręcić aż zassie?

Pozdrawiam

Offline Arek Kasprzyk

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 705
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C3 II 2012 1.4 HDI 70
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 06, 2012, 11:41:08 »
tam nie ma zaworków zwrotnych
pompa paliwa pompuje paliwo i nawet jak by by mu całe ściekło to za drugim przekręceniem kluczyka uzupełni się i odpowietrzy
problem to przypchany filtr paliwa uszkodzenie świec żarowych albo kiepski akumulator któremu podczas kręcenia napięcie spada poniżej normy

Offline Maciej Jaroszek

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2003 2.0 HDI
  • Zainteresowania: Neevor
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 06, 2012, 13:53:33 »
Czyli pewnie pozostają świece. Akumulator ma dopiero tydzień a filtr też był niedawno wymieniony.

Offline Marek Konopka

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 56
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: picasso 2.0HDI 2004
  • Zainteresowania: CapsLock
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 06, 2012, 16:55:04 »
witam.niestety pewnie się rozczarujesz u mnie wymiana świec wręcz pogorszyła sprawę ,wcześniej oczywiście wymienione czynności.problem trwa od dawna ,koszt różnej diagnostyki,wymian czujnika temp itp. sięga 2000zł i muszę nosić do domu p.nowy akumulator bo przy -20 trzeba kręcić 5 razy i to długo. tego aku. nie znosi po nocnym postoju a dodam że ze dwa razy coś puściło w rozruszniku - słychać pracę wirnika a nie kręci silnikiem.jeszcze parę dni mrozu i on odda ducha. na razie zamówiłem program diagnostyczny i sam poprzeglądam co tam słychać.

Offline Arek Kasprzyk

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 705
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C3 II 2012 1.4 HDI 70
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 06, 2012, 17:20:25 »
Cytuj

Maciej Jaroszek napisał:
Czyli pewnie pozostają świece. Akumulator ma dopiero tydzień a filtr też był niedawno wymieniony.

sprawdź świece odłączając od nich kable
możesz miernikiem kablem z + czy zaiskrzy lib kablem z żarówką czy zaświeci

możesz też trysnąć samostartem do filtra powietrza jak zapali od razu na samostarcie wyeliminujesz awarie innych podzespołów o których pisał ci kolega
może też być niższa kompresja
ale nie załamuj się
zaczynaj od sprawdzenia podstawowych rzeczy tj świece żarowe nap Aku w trakcie krecenia
jakość paliwa
jeśli pali ci w temp np -5 to spoko nie jest tak źle jak nie zapala przy -20
w tego typu silnikach wazne jest napięcie Aku podczas krecenia bo tu całe sterowanie jest prądem sam prąd do sterowania wtryskami potrzebuje ok 30A

ja przy -19 miałem lekkie problemy z odpaleniem ale odrobina samostartu załatwiła od razu sprawę
w moim przypadku to wina świec bo mam 3 spalone i jakoś nie biorę się za wymianę bi nie jestem pewien czy odkręcą się a auto potrzebne i nie mogę sobie pozwolić na przestój

Gachu

  • Gość
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 06, 2012, 18:05:16 »
a cy przekaźnik świec został sprawdzony bo to że działa wcale nie oznacza że jest sprawy, też miałem problemy z zapalaniem, wymieniłem świece i nic wymieniłem przekaźnik i po problemach

pomimo że stary przekaźnik był i jest sprawny to świece na nim grzeją ale słabo

Offline Maciej Jaroszek

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2003 2.0 HDI
  • Zainteresowania: Neevor
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 07, 2012, 11:18:29 »
Tak jak pisałem aku jest nowe i specjalnie zakupiłem boscha 77Ah i 750 A prąd rozruchowy.
Ten przekaźnik świec to tak jak widziałem na allegro to taka mała zielona "puszeczka"?

Offline Grzegorz Pyteraf

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: Korczyna
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI 2000 r.
  • Miejscowość: Korczyna
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 07, 2012, 11:59:54 »
Zanim wymienisz przekaźnik świec podłącz woltomierz na szynę świec i zmierz napięcie podczas grzania. Jak przekaźnik dobry to będzie takie jak na zacisku plusowym pod maską.

Offline Maciej Jaroszek

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 42
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2003 2.0 HDI
  • Zainteresowania: Neevor
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 07, 2012, 17:34:16 »
Chętnie coś takiego zrobię tylko żebym dokładnie wiedział gdzie mam się miernikiem przytknąć:)

Offline Grzegorz Pyteraf

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: Korczyna
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI 2000 r.
  • Miejscowość: Korczyna
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 07, 2012, 20:37:54 »
Trzeba ściągnąć górną pokrywę silnika, zobaczysz wtryski a pod nimi łepki od świec żarowych połączone szyną. Na dowolny łepek zakładasz plus woltomierza, minus na obudowę silnika.
Zamiast miernikiem można posłużyć się żarówką na 12V.

Offline Marek Konopka

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 56
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: picasso 2.0HDI 2004
  • Zainteresowania: CapsLock
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 29, 2012, 17:21:49 »
Witam wszystkich zainteresowanych wątkiem słabego zapłonu. Temat odgrzewany ale pierwszy atak zimy i -5 mamy za sobą i problemy się zaczną. Ja walczyłem długo i kosztownie razem ze 3.tys. i nic . Aż tu nagle przypadkowy człowiek ale "fachowiec" po posłuchaniu rozruchu orzekł to wolno kręci rozrusznik - wymieniłem na regenerowany i cud. Kręci "na ucho o 50%szybciej i zapala jak dawniej od strzału,a dzisiaj przy -5 tak szybko że nie zdążyłem puścić kluczyka.  Piszę o tym tylko dlatego żeby zwrócić uwagę na to co analizują papracze z komputerem nie wyłączając ASO, biorą ciężkie pieniądze za diagnozę, wymieniają wszystko co się uda wcisnąć klientowi a pomyśleć nie ma komu. Tak więc jak i was dotknie niediagnozowalna usterka weźcie rozrusznik pod uwagę.  Pozdrawiam , życzę mroźnej i śnieżnej zimy,bo narty to fajna rzecz.

Offline jacek stahnke

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: Grudziądz Wbąrzeżno
  • Posiadany samochód: xsara picasso 2.0hdi 03r
  • Miejscowość: Grudziądz Wbąrzeżno
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 14, 2012, 20:07:33 »
Z tego co pamiętam to podczas kręcenia rozrusznikiem powinno być co najmniej 300 obrotów na minute. Jak mniej komputer żle odczyta położenie wału względem wałka rozrządu i nie wtryśnie paliwa.

Offline Jarosław Wasik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 13
  • Skąd: Gdańsk
  • Posiadany samochód: Xara Picasso 2.0 HDI 04 rok
  • Miejscowość: Gdańsk
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 10, 2012, 18:16:44 »
Witam serdecznie forumowiczów , mam taki sam problem jak w/w opisany ciepło na dworku jest ok. przyjdzie zimna pani i kicha , kolega przyspiesza dał do myslenia ... rozrusznik ???? chyba też tego spróbuję , bo świeczki są nowe aku też niczego sobie  a maleństwo ma problem . Chyba , że  jest jeszcze coś . Dajcie znać . Pozdrawiam Jarek

Offline Grzegorz Pyteraf

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 96
  • Skąd: Korczyna
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI 2000 r.
  • Miejscowość: Korczyna
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 10, 2012, 21:53:16 »
Jest jeszcze jedna przyczyna, ale trudna do jednoznacznego zdiagnozowania: zużyta pompa common rail. Można to w miarę wiarygodnie sprawdzić na komputerze diagnostyczym sprawdzając ciśnienie paliwa na wolnych obrotach. Jeśli mieści się w normie, ale jest w dolnym zakresie dozwolonego ciśnienia, to można przypuszczać że w czasie palenia na dużych mrozach, gdy pojemność akumulatora spada a opory zimnego silnika są duże, gdy obroty wału korbowego, a razem z nim obroty wałka pompy są niższe niż zazwyczaj, pompa CR nie wytwarza ciśnienia niezbędnego do uruchomienia wtryskiwaczy przez komputer. Niestety, koszt regeneracji pompy + jej demontaż i montaż jest tak duży, że większość ludzi jeździ do czasu aż pompę całkiem szl.. trafi.

Offline Marek Konopka

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 56
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: picasso 2.0HDI 2004
  • Zainteresowania: CapsLock
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 11, 2012, 18:32:00 »
to znowu ja, dla zainteresowanych podaję że silnik nadal odpala za pierwszym razem , po odpaleniu pojawia się pojedynczy gong co chyba oznacza słaby aku. a mimo to dotychczasowa temp. nie powaliła nas na kolana.
ps. zanim wymieniłem rozrusznik była diagnoza wtrysków i pompy w serwisie Bosch niby coś majstrowali ale tak naprawdę strata 1300 zł. bo silnik i tak zdychał od temp. 0 o minusie nie wspomnę. więc może lepiej jeździć aż usterka jest ewidentna i wtedy inwestować.

Offline Jarosław Wasik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 13
  • Skąd: Gdańsk
  • Posiadany samochód: Xara Picasso 2.0 HDI 04 rok
  • Miejscowość: Gdańsk
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 12, 2012, 15:44:42 »
Dzięki serdeczne Przyspiesza  , ja znalazłem troszke inny sposób na maleństwo  najpierw grzeje świeczki i zakręcam gotroszke  odpust i za drugim razem robimy bruuuummmm   na razie skutkuje . Chm  Mikołaja trza prosić o kaske na ewentualne  wydatki Pozdrowionka

Offline Paweł Namieśnik

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 1
  • Skąd: Strzelno
  • Posiadany samochód: citroen xsara picasso
  • Miejscowość: Strzelno
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 14, 2012, 22:45:11 »
Witam
Ja od dłższego czasu zapalam po dłuższym postoju autostartem w rurkę ale już tracę cierpliwość. Świeczki nowe, aku nowy, parametry na wtryskach ok, rozrusznik chyba dość szybko obraca. I nadal nic! Niezapala. Co jeszcze można zrobić?

Offline Jarosław Wasik

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 13
  • Skąd: Gdańsk
  • Posiadany samochód: Xara Picasso 2.0 HDI 04 rok
  • Miejscowość: Gdańsk
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 15, 2012, 12:05:02 »
Powiem Tobie  że chyba nic  musimy kochać ??!! te francuzki i tyle  mieć cierpliwość do nich , i jak kolega napisał wcześniej puki sie nie rozwali  to nic nie robić  , ja  swoją na dwa razy kręcę i działa . Optymistycznie   za cztery miechy  bedzie  cieplej i problem zginie!!! Pozdrowionka ..

Offline Paweł Nowak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 28
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI 2003 r.
  • Miejscowość: Poznań
Re: Zimny ciężko zapala
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 19, 2012, 21:30:09 »
Witam
To i ja dołączam do "kółka" z problemem odpalania, wtryski sprawdzone, świece wymienione, akumulator nowy większy niż oryginalny. Ostatnio regenerowałem rozrusznik jak Marek powiedział o naprawie rozrusznika i faktycznie o wiele lepiej kręci i lepiej zapala ale to nie to jak jest lato i ciepło.
Zastanawiam się czy to nie jest związane z ciśnieniem w układzie lub dopływem paliwa.

Pozdrawiam