ja miałem podobnie,myślałem że półoś prawa mi pada,jak zdejmowałem nogę z gazu to dziwnie postukiwało,a jak dodawałem gazu to milkło,u mnie winowajcą okazał się wydech,pomiędzy katalizatorem a tłumikiem środkowym zgniła obejma i rura od kolektora ta z katalizatorem lekko się opuściła i tłukła o sanki,ot było u mnie.