I to już jest coś konkretnego. Ale usterka wygląda tak: Po przekręceniu kluczyka zapala się kontrolka temperatury chłodziwa - wskaźnik temperatury ani drgnie - zapala się stop i sygnał dźwiękowy. Po uruchomieniu silnika włącza się wentylator. Po wyłączeniu silnik wentylator jeszcze jakiś czas działa. Niestety na tą chwilę nie dysponuję lexią, jedynie ELM który pokazuje błąd P0115 czyli wadliwe działanie obwodu temperatury chłodzenia. Nie zapala to kontrolki usterki silnika. Co zostało sprawdzone - otóż wymieniono oba czujniki temperatury - bez zmian - co dziwne przy wymianie tego 1 przewodowego nie wyciekał płyn wygląda to tak jakby czujnik był wkręcany w mosiężny lub miedziany kołnierz i przez doleganie do niego pośrednio mierzył temperaturę - nie wiem czy to oryginalny patent czy też poprzedni właściciel coś skopał i zastosował takie rozwiązanie. Czujnik wygląda tak jakby był zwykłym włącznikiem bimetalowym - zimny ma po prostu przerwę,a w każdym bądź razie na omomierzu zakres 2MOhm nie ma pomiaru. Chyba tak ma być, Natomiast ten drugi dochodzi do niego napięcie ok 5V, a drugi przewód wraca na ECU a więc ma przejście - zresztą z tego pierwszego też idzie na ECU - są koło siebie. Dalej nie jestem w stanie sprawdzić na razie. Może gdybym dysponował lexią to zobaczyłbym co widzi w module wtrysku a co w BSI. Dzisiaj zajrzałem do BSI - połączenia bez zarzutu, po rozebraniu stan wizualny idealny nic nie okopcone, przypalone, zaśniedziałe itd. Mam jeszcze tezę że być może to wina BSI - błąd ELM kasuje zapewne w sterowniku ECU a w BSI zostaje. Bo w sumie autko pali normalnie - tylko te historie z błędami na tablicy a z tego co dopatrzyłem za to odpowiada BSI - a więc moje pytanie brzmi? Czy dobrze rozumuję oraz czy BSI może powtórnie wysłać komunikat do ECU, że błąd temperatury? i spowodować że po podłączeniu ELM widzi tą usterkę w ECU , bo do BSI niestety nie ma dostępu?. BSI odpowiada także za deskę rozdzielczą, więc to ona włącza wskaźniki i kontrolki - a wiec? A może to połączenie między ecu a BSI? Sprawdziłem wg schematu podrzuconego przez kolegę - wszystko się zgadza, tylko niepokoi mnie te 5V gdyż jest ono na ZE4, a to oznacza że po zadziałaniu czujnika bimetalowego czyli defacto załączeniu wentylatora idzie to na zwarcie do masy przez czujnik. Po za tym bez problemu są wszystkie przejscia itd. Ale to nie zmienia sytuacji - bo albo coś z ECU, albo z BSI. Po kilku odpaleniach ELM wkrywa błąd. Jutro dalsza walka, ale może jakieś sugestie?