Zaczeło siączyć olej pomiędzy silnikiem a skrzynią i diagnoza wymiana simeringa, do tego doszła wymiana kompletnego sprzęgła,tulejek tylnych na wahaczu i nowego oleju do skrzyni i ustawienie zbieżności.
Za części zapłaciłem 630zł + robocizna 600zł i tak z ciekawości zapytam czy to dużo czy cena standardowa?