Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MKII] mechanizm wycieraczek  (Przeczytany 3840 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bartek Konopka

  • Sponsor
  • **
  • Wiadomości: 634
  • Skąd: Częstochowa/Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara II HDI 2000r.
  • Miejscowość: Częstochowa/Kraków
[MKII] mechanizm wycieraczek
« dnia: Styczeń 11, 2014, 15:01:17 »
Witam gorąco, wiem że było to na forum, ale chyba bezpowrotnie przepadło, szukałem z pół godziny. Mianowicie chodzi o to jak dostać się do mechanizmu wycieraczek żeby to wszystko wyczyścić i zrobić tak żeby nie pracowały jakby w zwolnionym tempie. Z tego co się orientuje to chyba trzeba kupić jakieś spinki do plastików na podszybiu. I kolejne moje pytanie: czy trzeba zdejmować maskę?

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Re: [MKII] mechanizm wycieraczek
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 11, 2014, 15:53:43 »
1. Zaczynasz od odkręcenia piór wycieraczek - klucz 10-tka najlepiej nasadowy z rączką z grzechotką.

2. Potem zdejmujesz plastikową pokrywę rynienki z przewodami - na zdjęciu oznaczona czerwoną linią - trzyma się na dość wielu zatrzaskach zarówno od strony silnika jak i od trony szyby (tam jest ich mniej niż od przodu) - musisz je delikatnie odpinać po kolei aż zdejmiesz tę pokrywę.

3. Zielonymi kropkami oznaczyłem (z pamięci) położenie bolców, który wystają z każdego z 2 elementów podszybia i wchodzą w jakiś otwór czy to w karoserii czy w innym plastiku.
Zacznij od odpinania podszybia lewego czyli od strony kierowcy, bo ono na środku nachodzi na prawe.

Skrajne kropki z lewej i prawej (wyglądają jakby wskazywały coś na masce) tak naprawdę wskazują połączenie 2 części podszybia z plastikowymi listwami na każdym z boków przedniej szyby. Podszybia wchodzą tam w te listwy również przy pomocy bolców - trzeba podszybia lekko poderwać do góry i wyskoczą.

Akurat dzisiaj wymieniałem mechanizm wycieraczek więc w miarę pamiętam jak to szło. Generalnie robota bardzo prosta. Jedyne co możesz uszkodzić to zatrzaski tej pokrywy rynienki z kablami - na pewno jakieś Ci się wyłamią, ale bez stresu, jest ich tam tyle, że strata kilku nie wpłynie negatywnie na trzymanie się tej pokrywy :)

Do dzieła! Daj znać jak Ci poszło :)

P.S. W HDI-ku może być inaczej skonstruowana ta rynienka z kablami - teraz doczytałem jaki masz silnik. Instrukcję robiłem na podstawie benzynowego 1.6 16V.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Bartek Konopka

  • Sponsor
  • **
  • Wiadomości: 634
  • Skąd: Częstochowa/Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara II HDI 2000r.
  • Miejscowość: Częstochowa/Kraków
Re: [MKII] mechanizm wycieraczek
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 11, 2014, 16:13:24 »
Super! wielkie dzięki za szczegółowy opis! opowiedz jeszcze jak dokładnie wygląda ten mechanizm dźwigienekwodzików, w szczególności chodzi o połączenia. Są nitowane czy skręcane? czy może jeszcze jakiś inny francuski patent tam zastosowano? W każdym razie czy da się to rozebrać na części pierwsze, oczyścić papierem ściernym, posmarować i złożyć? Mam nadzieje że jak to usprawnię to wycieraczki będą chodziły z normalną prędkością i przestaną przeskakiwać na szybie.

oczywiście dam znać jak przeprowadzę operację, tyle że nie wiem kiedy to będzie, zabieram się do tego już od jakiegoś miesiąca i nici, a teraz to sesja za pasem i z nosem w książkach trzeba siedzieć a nie w garażu:D

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Re: [MKII] mechanizm wycieraczek
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 11, 2014, 17:07:43 »
Połączenia poszczególnych ramion mechanizmu są, wg mnie, w jakiś sposób nabijane/nitowane.

Zrobiłem Ci właśnie zestaw fotek, które mogą być pomocne :) (akurat mam stary mechanizm na biurku w garażu).

Silnik ma krótkie, obracające się ramię. Do niego podpięte jest cięgno, które napędza cały mechanizm. U mnie wyrobiło się gniazdo połączenia pomiędzy tym cięgnem i mechanizmem wycieraczek - kulka już nie trzymała się w gnieździe. Efekt był taki, że silniczek się obracał "wymachując" pierwszym cięgnem, a cały mechanizm stał w miejscu.

Podobno jest sposób by to połączenie przewiercić (kulkę + gniazdo) i zastosować w tym miejscu śrubę, która to skręci. Używany sprawny mechanizm kupiłem za 50zł. Wymiana jest banalnie prosta - nie wiem czy chciałoby mi się bawić w takie wiercenie i śrubkowanie.

Jak już to będziesz miał rozebrane to na podszybiu po stronie pasażera w rogu jest dość duża dziura/komora - tędy wpada powietrze do dmuchawy kabiny - warto wyciągnąć z tej komory wszelkie liście, piasek, ziemię i wszelkie inne dziadostwo. Gdy się tego dużo zbierze to zapycha otwór opływowy wody i woda dostaje się do wentylatora kabiny. Wiadomo co robi z takimi urządzeniami woda :)

Powodzenia!
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Bartek Konopka

  • Sponsor
  • **
  • Wiadomości: 634
  • Skąd: Częstochowa/Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara II HDI 2000r.
  • Miejscowość: Częstochowa/Kraków
Re: [MKII] mechanizm wycieraczek
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 11, 2014, 17:24:12 »
Odpowiedz jeszcze na jedno nurtujące mnie pytanie i już daje spokój :D czy po rozpięciu tych przegubików da rade je ponownie zacisnąć np. imadłem? bo wyobrażam sobie że u mnie też będą tak skorodowane jak u Ciebie ten wypięty. pewnie finalnie skończy się na zakupie nowych używanych. Ale na razie jak znajdę trochę czasu to tylko zrobię to o czym wcześniej pisałem, może jeszcze trochę pochodzi. A co do wiercenia, skręcania etc. to nie chciałbym bawić się w takie druciarstwo bo po prostu uważam że z taką dostępnością części nowych jak i używanych do naszych aut po prostu nie warto zawracać sobie głowy samoróbkami.

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Re: [MKII] mechanizm wycieraczek
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 11, 2014, 17:30:15 »
To połączenie nie zostało rozpięte przeze mnie - ono się samo rozpięło z powodu przetarcia gniazda i po ponownym spięciu (wchodzi z minimalnym oporem) wystarczą 2-3 ruchy wycieraczkami i znowu odpada.

To jest właśnie ta awaria, z powodu której kupiłem cały "nowy" mechanizm. Bez wiercenia i skręcania raczej wątpię by udało się to naprawić. Wydaje mi się, że te połączenia są jakoś fabrycznie wprasowywane i imadłem tego nie ruszysz.

Próbowałem rozpiąć sprawne połączenie. Najpierw ręcznie, potem podważałem śrubokrętem - nie do ruszenia. Myślałem, że obrócę to cięgno o 180 stopni i tu gdzie awaria będzie się trzymało, a po stronie silniczka też, tyle że pod własnym ciężarem. Niestety nie udało mi się tego rozpiąć.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Wiesław Graban

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 639
  • Skąd: Zarośle Cienkie k/Torunia
  • Posiadany samochód: Był Citroen Xsara II Break 2.0 HDI 109KM automat z 2004: jest Smart Fortwo 0,8 cdi z 2000 który miał 41KM a teraz ma 59KM
  • Miejscowość: Zarośle Cienkie k/Torunia
Re: [MKII] mechanizm wycieraczek
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 11, 2014, 17:50:31 »
Możesz "reanimować" to połączenie przez osiowe nawiercenie przez obydwa elementy i wkręcenie śruby z podkładką o wielkości jak główka wyrobionego elementu. Pod tę podkładkę najlepiej włożyć drugą z tworzywa sztucznego by metal nie tarł o metal i nie starł elementu w którym osadzona jest główka. Rozwiązanie sprawdzone  przez ze mnie w wieloletnim użyciu. Po tym zabiegu - może być słyszalne lekkie postukiwanie w czasie pracy wycieraczek - ale tylko wtedy gdy luz między kulką - główką a elementem w którym jest ona osadzana będzie duży.  
Warunek podstawowy, że uda Ci się wykonać otwór 3,2mm i go nagwintować na M4. Bez gwintowania wykonanie większego otworu i siłowe wkręcenie śruby może uniemożliwić późniejsze rozbieranie  mechanizmu gdyby takie potrzeby zaistniały.
Spalanie Smart Fortwo 450 cdi 59KM

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Re: [MKII] mechanizm wycieraczek
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 11, 2014, 17:58:37 »
Dlatego właśnie wolałem kupić drugi mechanizm ;-)
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Bartek Konopka

  • Sponsor
  • **
  • Wiadomości: 634
  • Skąd: Częstochowa/Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara II HDI 2000r.
  • Miejscowość: Częstochowa/Kraków
Re: [MKII] mechanizm wycieraczek
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 11, 2014, 18:15:01 »
Przy samym silniczku jest jakaś przekładnia prawda? pewnie też warto tam zajrzeć i zobaczyć czy coś złego się nie dzieje. Dobra, dzięki Panowie za wskazówki, a w szczególności podziękowania dla Michała za zdjęcia i opis :) jak tylko znajdę czas to będzie trzeba to usprawnić zanim silniczek się zarżnie.

PS. można by zmontować to co Michał napisał i razem ze zdjęciami wrzucić do działu pobieranie jako poradniczek, zawsze lepiej wiedzieć w co się pakujemy zamiast iść w "ciemno":)