diesel kręcił 7 sekund

[Bartek Konopka]

Mam wrażenie że to akumulator u ciebie 77Ah to zbyt duża pojemność dla twojego alternatora i jeśli codziennie robisz tylko krótkie trasy to zwyczajnie go niedoładowuje i tak dzień za dniem zmniejszasz jego sprawność. ( ale może się mylę ).

Poprzedni akumulator o zbliżonych parametrach ~ 75Ah wytrzymał 6 lat, jeszcze bardziej poprzedni znaczy się fabryczny, także wytrzymał 6 lat ~74Ah, póki co obecny jest trzecią baterią w tym aucie, ma półtora roku i szarpie jak Reksio szynkę:D więc mam nadzieje że jeszcze pochodzi ze 4-5 lat i myślę że będzie to czas jego "naturalnej śmierci"
Fakt faktem są ludzie którzy mówią że mają 8  letni akumulator i jeszcze im kręci, ale z drugiej strony są też ludzie którym akumulatory padają po 3 latach. Owszem dużo zależy na jakich trasach się poruszamy, jaki jest stan instalacji elektrycznej, alternatora i tak dalej, ale myślę że 6 lat na aku. jest to wynik zadowalający i przeciętny:)

Kiedy wyszukuje w wyszukiwarce Varty baterii do mojego auta to pokazuje kilka typów z czego jedna taka jak moja http://www.varta-automotive.pl/pl-pl/products/automotive/silver-dynamic/577-400-078

[Zbigniew Ogiński]

jest taki bardzo fajny poradnik do testowania co jest nie "teges" - załączam jako plik

[Michał Citkowski]

3 dni postoju, na dworze ok. -18*C.
Żadnego wcześniejszego grzania świec po kilka razy.
Po prostu wsiadam, przekręcam kluczyk i odpalam po zgaśnięciu lampki grzania świec.
 
Pali tak:

http://www.youtube.com/watch?v=iV128r995tQ

Przed regeneracją rozrusznika (mam rozrusznik mitsubishi) mogłem tylko pomarzyć o takim rozruchu przy takiej temp. i po tak długim nieodpalaniu

[Bartek Konopka]

nieźle mało płynu chłodzącego, czy uwalony czujnik?

[Michał Citkowski]

mało płynu:P od razu pojechałem do marketu i kupiłem:)
Aczkolwiek w momencie gdy ruszyłem lampka zgasła i już się nie pokazała ale dla pewności dolałem trochę (wg. mnie poziom był ok).

[Włodzimierz Śmieszek]

Kajetan Czyż napisał:

Włodzimierz Śmieszek napisał:


Z tego co wiem, to świece są załączane przekaźnikiem, więc raczej grzeją zawsze tak samo (nie widzę zmiany w świeceniu tej dodatkowej lampki kontrolnej).

lampka kontrolna (nie wiem czy o tym samym mówimy) daje info dla kierowcy, że jeszcze ma czekać zanim zacznie kręcić rozrusznikiem.

a przekaźnik na podstawie temperatury(czy komputer daje znać do przekaźnika) decyduje czy grzać jeszcze świece czy nie ,

zapal oświetlenie w aucie w środku, przekręć kluczyk i grzej świece, światło powinno przygasnąć, potem będzie takie 'pyk' i lampka jak by na chwilę zamryga/rozjaśnieje - świece przestały grzać.

Kajetanie, napisałem DODATKOWEJ lampki, o której wcześniej pisałem, podłączonej bezpośrednio do świec.

[Kajetan Czyż]

Włodzimierz Śmieszek napisał:


Kajetanie, napisałem DODATKOWEJ lampki, o której wcześniej pisałem, podłączonej bezpośrednio do świec.

a no to inna rozmowa , ja tam zawsze bazowałem na 'pyk' ale lampka to też dobry bajer.

[Dawid Kurzawa]

Mój HDi jak postoi też ciężko pali  na mrozie. Orientuje się ktoś czy jest różnica w odpalaniu Bosch vs Siemens? Mam układ wtryskowy Siemensa bez elektrycznej pompki paliwa. Mam nowy akumulator, ale rozrusznik kręci mi wolniej niż u kolegi Michał Citkowski. Pompa ma ciężko nabić ciśnienie? Czy po prostu te typy tak mają? Jak go zgaszę chwilę po opaleniu, to pali na strzał bez grzania świec.