Niepotrzebnie brniesz w koszty... Zdejmij te druciana opaske i zaluz dwie mocne opaski zip. Jezeli guma nie jest peknieta, to bedziesz mial spokoj na jakis czas. Tego typu przecieki nie sa grozne, bo sa to przecieki z przeciekow. Po prostu ten uklad tak dziala i przecieki z silownikow (co jest rzecza naturalna) wracaja sobie do zbiornika. Zauwaz, ze pomiedzy drutami tej nieszczesnej opaski wychodzi wezyk i to nim wlasnie sa odprowadzane przecieki z silownika. Jako ciekawostke, powiem Ci, ze moja C5 przejechala 470tys. i nadal nie opada, natomiast juz kilka razy musialem poprawiac ta opaske.