Dzień dobry wszystkim,
niedawno zakupiłem Xsarę Picasso 1.6 2007 rocznik. Od razu po zakupie postanowiłem zmienić opony. W serwisie zamówiłem wraz z założeniem nowe opony letnie Voyager. Sęk w tym, że przez niedopatrzenie serwisu z tyłu mam założone 185x65x15, a z przodu 195x60x15. Jeżdżę na tym już miesiąc i właśnie dostałem od serwisu propozycje. Jako, że to ich błąd rozwiązania są dwa: wymieniają mi opony na przodzie na 185x65x15 i po sprawie, lub jeżdżę już na tym, a w zamian barterowo mam naprawę za 250zł gratis.
Pytanie do Was: czy to nie jakiś wielki grzech jeździć w takim stanie? Lepiej założyć 4 takie same czy się nie przejmować?