Faktycznie jakaś rzeźba była robiona z oświetleniem. Wiązka dachowa oświetlenia posiada trzy piny. Natomiast przedliftowa lampka cztery. Jeden pin był nie podłączony, ten od oświetlenia stałego. Na zapłonie sprawdziłem kiedy pojawi się oświetlenie stałe (do którego pinu trzeba podłączyć wolny kabel). Udało mi się znaleźć takowy i wszystko działa OK. Czy poliftowe lampki pasują w te same ramki jak przedliftowe?