[MKI]Ksenony

[Łukasz Kulik]

Hej. Może ktoś mi wyjaśnić jak działają u nas ksenony - wcześniej nie miałem auta z ksenonami i nie mam porównania. U mnie coś jest chyba nie tak - po odpaleniu auta lewa lampa robi ruch góra-dół, a  prawa od razu świeci bez ruchu góra-dół (ale  słychać buczenie). A po za tym słabo świecą - za krótko(za nisko).

[Dariusz Niedziółko]

Obie powinny wykonać taki sam ruch góra-dół.

[Grzegorz Różycki]

Możesz mieć coś walniętego z samopoziomowaniem. Trzeba by testy Lexią przeprowadzić. Tu kilka rzeczy może być nie tak: sam serwomotor jednej lampy (to najbardziej prawdopodobne), może być czujnik położenia (czyli korektor tylnej osi), mogą być po prostu źle ustawione, może być źle ustawiony prześwit nadwozia z przodu albo z tyłu.

[Bartek Brzoza]

Miałem to samo zaciął się silniczek od poziomowania. Niestety trzeba rozklejać lampę żeby się do niego dostać. Jak chcesz to mam kilka zdjęć z tej operacji.

[Dawid Jarecki]

Wrzuć to tu na forum


Wyklepane z urządzenia zdalnego nadawczego Xiaomi

[Łukasz Kulik]

Miałem to samo zaciął się silniczek od poziomowania. Niestety trzeba rozklejać lampę żeby się do niego dostać. Jak chcesz to mam kilka zdjęć z tej operacji.

wrzuć na forum albo bardzo poproszę [email protected]
Dzięki

[Bartek Brzoza]

Ogólnie najtrudniej rozkleić lampę. Ja użyłem do tego piekarnika, wrzuciłem lampę ustawiłem 150 stopni i jak się zagrzał razem z lampą to zacząłem operację, w połowie trzeba było grzać drugi raz. Potem jest już z górki zdjąć odbłyśnik, wypchać do góry śrubę od ręcznej regulacji i odkręcić silniczek. Tu uwaga potrzebne torxy z dziurką. ja kupiłem drugi silniczek ale okazało się że stary wystarczyło rozebrać i przekręcić wirnikiem żeby się odblokował. niestety przy rozbieraniu trochę ucierpiał więc złożyłem z 2 jeden. Nasmarowałem wszystkie tryby i złożyłem. A i trzeba pamiętać ze lampa w spoczynku jest skierowana na dół więc trzeba odpowiednio ustawić silniczek. Przed sklejeniem warto sprawdzić czy wszystko działa. A w sobotę mogę porobić detale silniczka bo leży w domu jak ktoś chętny.