To nie do konca tak ze pracują synchronicznie. Pierwsza przed katalizatorem jest sonda regulacyjną. Daje 8nformacje do ecu o "skladzie mieszanki" w wydechu silnika. Sterownik ecu dobiera parametr6 pracy silnika tak aby srednia wskazań twj sondy była lekko strawna dla katalizatora. Natomiast druga sonda za katalizatorem jest kontrolerem tego co ecu we wspolpracy z pierwszą sonda wyprodukowalo po dopaleniu w katalizatorze.
Druga sonda powinna pokazywac srednie napiecie w okolicy 0,45 V- 450 mV.
Sprawdź wykresy pierwszej i drugiej sondy lamda. Poerwsza powinna oscylowac w zakresie 0,1 do 0,9 V. To znaczy ze dostarcza ciągle informacje do ecu. Druga z gr7bsza owinna trzymać wykres w lininprostej na poziomie 0,45 -0,5 V.
Jezeli tak nie jest to moze sugerować ze :
A. Ecu nie steruje porawnie silnika i ten spala paliwo w nieodpowiedni sposób.
B. Katalizator jest niezdolny do pracy.
C. Sama sonda 2 jest uszkodzona i przekazuje do sterownika opowiesci z bajki. Albo jej grzalka jest przepalona i opowiada bajki przez znacznie dłuższy czas niz powinna. Sondy dzialaja prawidlowo gdy ich elementy pomiarowe rozgrzane są do ponad 300 st. C. W takim wypadku przepalona grzalka = wymiana sondy.
Na Youtube jest 1500100900 filmikow o dzialaniu sondy lamda i jej wymianie. Wystarczy wpisać "o2 sensor" lub lamdlbda sensor. Polskimi filmikami sie nie przejmuj. Szkoda czasu.