To też nie jest tak do końca, bo faktycznie zniknęły czujniki temperatury, ale... sterowanie temperaturą od samego początku oparte było na czujniku nasłonecznienia. Czujniki, które zniknęły były w kanałach i nie wnosiły w zasadzie zbyt wiele informacji (co najwyżej potwierdzenie prawidłowego ustawienia klap mieszalnika + stopień nagrzania auta na postoju - resztę dało się wyliczyć i bez nich, na podstawie informacji dostępnych z innych czujników - temperatura płynu chłodniczego, czynnika klimatyzacji na parowniku oraz temperatury zewnętrznej).