Robiłem to ze dwa dni temu. Chinola zeszlifowałem nożykiem, bo miał po setce za dużo po każdym boku. Działa słabo, mimo wszystko nie odbija z prawego kierunku, chodzi głośniej i ciężej. Kiedyś robiłem to w 206, ale tamten oryginalny odwróciłem. Było ciężej i głośniej, ale po 2-3 miesiącach się ułożył i do dzisiaj działa jak trzeba.
Tego chinola zamówiłem 2 szt. Przytemperuję drugiego maszynowo, i nawiercę głębiej. Nie będzie tak mocno działać sprężyna. Samą sprężynę dałem oryginalna, bo jest delikatniejsza.
Zastanawia mnie, że nie odbija z prawego kierunku ...
Oryginalna krzywka jest wytarta tak bardzo, że widać sprężynę
Idzie majówka i mam co robić przy kaszalocie ;-)