Zrobione, na pierwszy ogień po wymianie spalonego bezpiecznika 40A pompa ruszyła ale pobierała blisko 40 A a po rozebraniu silnika okazało się że lada moment spaliło by się wszystko, tranzystor też już dogorywał. Dużo zebrało się w stojanie płynu bo nie było zrobionego odpływu, otworów w podłużnicy. Założony drugi używany silnik, tranzystor, wszystko wyczyszczone oraz nawiercone dziury w podłużnicy aby płyny miały gdzie odpływać w razie W. Przy okazji wymieniony napinacz paska, pasek, oraz łożysko klimy i przykręcona łapa silnika bo jednej śruby nie było a druga się zaczęła wykręcić. Wystarczy tylko coś ruszyć i zaraz robota się znajduje sama. A dziś się okazało że szykuje się na jutro nowa robota bo centralny nie zamyka tylnych drzwi od pasażera. Przez jakiś czas nie otwierały się za pierwszym razem a teraz wogóle cisza.