Odpowiem oczywiście nie na temat, ale czy próbowałeś poprzekręcać te pręty stykowe i poprzekładać kamienie w inne pozycje? U mnie lub u ojca (nie pamiętam w którym) mocno pomogło.
Tak, wziąłem się za to, wyczyściłem wszystko, pręt jeden był mocno wytarty (te ząbki na nim), to go trochę obróciłem. Teraz chodzi jak nowa.
Zamówiłem stacyjkę z księżnej i sprawdziłem czy pasuje i okazuje się, że mimo tego, że trochę się różni od XMowej to pasuje do kolumny bez problemu, działa też blokada kierownicy. Co ciekawe pasują nawet bolce blokujące stacyję w kolumnie. W XMie jest jeden bolec, w Xantii mniejsze dwa takie kły. Kolumna jest przystosowana o dziwo do obydwu rozwiązań. Oczywiście stosując stacyjkę z Xantii - trzeba przedłużyć wiązkę elektryczną, bo w XMie jest poprowadzona bezpośrednio do płyty z bezpiecznikami i przekaźnikami.
Wada jest taka, że stacyjka jest minimalnie krótsza i po zamontowaniu osłony pod kierownicą pomiędzy otworem na stacjkę, a samą stacyjką pozostaje mała przerwa.
Swoją z XMa udało mi się zreanimować. Wszystko wyczyszczone, złożone i działa jak należy. Całe sterowanie z niej przerobiłem na przekaźniki i teraz myślę, że stacyjka o ile nie rozsypie się mechanicznie, to przeżyje całe to auto...
Tak to działa:
https://youtu.be/mm27fL2rSk8