Czesc
Auto : Citroen C5 X7 2009 rok, 2.0 HDI 140 KM, vin: vf7rwrhf89l506231
Temat ciagnie sie mniej wiecej od dwoch lat, bez zzadnego widocznego punktu w czasie- chodzi o standardowy blad na desce - anti pollution faulty. Wiem, ze jest masa tematow w ktorej te bledy sa walkowane, ale mysle ze diagnostyka(niespieszna) trwa u mnie od dluzszego czasu, a jako ze nowy rok - nowy ja, postawnilem ze uporam sie z problemem.
Objawy:
- Zdarza sie( naprawde sporadycznie) ze samochod przy nacisnietym pedale gazu, poszarpuje w zakresie obrotow mniej wiecej 1800-2200 ( nie ma znaczenia bieg)
- Zdarzylo sie kilka razy, ze po jezdzie autostradowej, z pedalem gazu 3/4 w podlodze, samochod nie reaguje na jego ponowne wcisniecie(czyli np., chce zjechac na lewo i wyprzedzic kogos). Pomaga dopiero wyhamowanie go do bardzo niskich obrotow.
- Zdarzya sie, wlasciwie dosyc czesto, ze tempoat przestaje dzialac - przy probie ustawienia predkosci migaja tylko kreski na cyferblacie. Po ponowym uruchomieniu jest ok ( to bym wiazal z blede P2565, wedlug jakiejs dokumentacji z netu.
- Zdarzylo sie kilka razy ze przy mocnym przycisnieciu gazu pojawil sie wspomniany wczesniej anti pollution faulty
- Przy zdjeciu przeplywomierza, powyzsze bledy zdaja sie nei wystepowac, a samo auto cisnie jakby mocniej z dolu i w srodku obrotow.
- Samochod poza tym czaeem gdy wystapuja usterki, jezdzi ok.
- DPF sprawdzony, wszystko jest w nim w porzadku, wypalanie co okolo 500-600 km.
Co zostalo zrobione:
- Oczywiscie bledy skasowane, ale magicznie pojawily sie znowu
- Ok. 9-10 miesiecy temu, przy wymianie sprzegla + dwumasy, mechanik sprawdzil gruche i samo turbo ( bez wyciagania, orgnaoleptycznie) - jest ok.
- Wymieniony przeplywomierz na nowy ( + podmianka z Volvo s40 2.0 D 136 ). Bez roznicy.
- Przy wymianie oleju, sprawdzone wezyki podcisnienia, wygladaja wporzadku.
Do sprawdzenia:
- Szczelnosc ukladu, choc chyba sam tego nie zrobie
- EGR i jego stan - jw., razczej sam nie zrobie.
No wiec pytam was, czy mozecie podpowiedziec, co to moze byc i czy zmierzam we wlasciwym kierunku ? Ucieszlbym sie rowniez z namiarow na mechanika ktory by to ogarnal, bo Ci ktorych pytalem zgodnie twierdza ze miesiac samochod musi postac , lub mam przyjechac jak usterka sie pojawi na wyswietlaczu. Zalaczam rowniez zrzut z lexi, jesli to ma w czyms pomoc.