Hej.
Jako, że kolektory w wydechowe w silnikach benzynowych w mk1 potrafią dzwonić, postanowiłem założyć kolektor z benzyny EW12 (Kilka Peugeotów i Citroen C8, ogólnie egzotyczny silnik). Sam kolektor pasuje P&P, nawet uszczelka jest taka sama, jednak jest on kilka centymetrów głębszy od oryginalnego i trzeba lekko skrócić wydech. Co prawda da się założyć tak, ale niestety końcówka tłumika dotyka wtedy zderzaka. Ja skróciłem rurę za drugą sondą lambda.
Z minusów, to tracimy możliwość wyjęcia kolektora wydechowego do góry. Ten z EW12 wychodzi tylko do dołu i po zdemontowaniu prawej (długiej) półosi i podpory.
Z plusów, to poprawił się nieco dźwięk silnika. Jest mniej metaliczny. Mam też wrażenie, że auto zrobiło się żwawsze (łatwiej wkręca się na obroty). No i nie ma już problemu z dzwoniącymi blaszkami.
Nie wiem, jak poprowadzone są osłony termiczne w EW12, więc dla świętego spokoju owinąłem nowy kolektor bandażem termicznym. Koszt niewielki.
Jak tak o tym pomyślę, to mam w tej chwili już trzy rzeczy z 2.2: kolektor, skrzynię biegów i przednie hamulce z 2.2... HDi. :-)
Co do kosztów, to znowu miałem szczęście. Kolektor kupiłem na Allegro za 40 złotych, a nowa uszczelka kosztowała złotych dziewięć. Bandaż termiczny 40 złotych.