witam
pozwolcie ze sie podlacze do tematu,
XM rocznik 91, MK1 2,1TD manual
przeczytalem na jednym z watkow, ze luzne kolko napedzajace pasek poluzowalo sie i zeszlo z klina, poniewaz jednoczesnie zawiodlo mnie chlodzenie, lhm i ladowanie akumulatora wnioskuje ze wszystko "za wolno sie kreci":) stalo mi sie to na trasie i nie zauwazylem ze mi sie auto gotuje, stanal i koniec. sciagnalem na lawecie do domku i teraz po czyszczeniu i innych rzeczach nie odpala.
udalo mi sie ustalic jak do tej pory, że nie mam zasilania pompy paliwa, podlaczyl bym ja na krotko zeby sprawdzic czy przepchnie rope do silnika, ale poniewaz jest tam rowniez czujnik ilosci paliwa nie wiem, ktore 2 z 3 przewodow zasilaja pompe, przekaznik w skrzynce z komputerami przepuszcza zasilanie, moze byc jeszcze kwestia zabezpieczenia, ale jestem na tyle gupi ze udalo mi sie znalesc tylko bezpieczniki w kabinie, ktore sprawdzilem i sa ok. gdzie jest zabezpieczenie pompy? ktore piny na kostce na pompie sluza do jej zasilenia??
bylbym wdzieczny za pomoc.
pozdrawiam