ciezko pali gdy jest upal/jest rozgrzany

[Artur Staszowski]

Paweł Malinowski napisał:
Problem rozwiązany. Okazało się, że to jednak nie iskra tylko nieszczene wtryskiwacze benzyny przeciekały i po postoju w kolektorze robi się sporo benzyny (za bogata mieszanka) i auto ciężko pali. Nie spodziewałem się takiego przebiegu sprawy....

Pawel a dokladnie jak rozwiazales sprawe? wymieniles wtryskiwacze czy uszczelniacze wtryskiwaczy? mozesz opisac?
pamietam ze jak grzebalem kiedys przy wtrysku to zaczal mi palic niemal na dotyk, moze faktycznie i u mnie bedzie to samo.

[Paweł Malinowski]

Artur Staszowski napisał:

Paweł Malinowski napisał:
Problem rozwiązany. Okazało się, że to jednak nie iskra tylko nieszczene wtryskiwacze benzyny przeciekały i po postoju w kolektorze robi się sporo benzyny (za bogata mieszanka) i auto ciężko pali. Nie spodziewałem się takiego przebiegu sprawy....

Pawel a dokladnie jak rozwiazales sprawe? wymieniles wtryskiwacze czy uszczelniacze wtryskiwaczy? mozesz opisac?
pamietam ze jak grzebalem kiedys przy wtrysku to zaczal mi palic niemal na dotyk, moze faktycznie i u mnie bedzie to samo.

Tam nie ma jako takich uszczelniaczy (przeciekają wewnątrz samego wtryskiwacza) a wymiana wtryskiwaczy to drogi interes (550 zł sztuka)
tu masz opis
Jakby co moge zrobić zdjęcie, ale jutro bo dziś żona samochodem jeździ.

[Łukasz Łukaszewski]

Ja też mam problemy z odpalaniem.
A czy przeciekającym wtryskiwaczom tez towarzyszy nierówna praca silnika na wolnych obr.

[Alek Nych]

U mnie stan zaawansowania wygląda następująco: wymienione 2 wtryskiwacze (były skorodowane (!)). Przestała sie zbierac benzyna w kolektorze i juz nie pluje beznyną na wolnych obrotach.Problem ciężkiego odpalania pozostał. Kiedys w P-405 wymieniałem czujnik położenia wału, z podobnego powodu, wiec chyba i tym razem spróbuje. Obajwy jak u wszystkich:Odpala z wcisniętym pedałem gazu po kilkuminutowym postoju.

[Paweł Malinowski]

Alek Nych napisał:
U mnie stan zaawansowania wygląda następująco: wymienione 2 wtryskiwacze (były skorodowane (!)). Przestała sie zbierac benzyna w kolektorze i juz nie pluje beznyną na wolnych obrotach.Problem ciężkiego odpalania pozostał. Kiedys w P-405 wymieniałem czujnik położenia wału, z podobnego powodu, wiec chyba i tym razem spróbuje. Obajwy jak u wszystkich:Odpala z wcisniętym pedałem gazu po kilkuminutowym postoju.

Ja też wymieniałem czujnik położenia wału i niestety żadnych zmian. Dopiero potem po zamontowaniu zaworu na przewodzie paliwowym było dobrze i pali z półobrotu za każdym razem do dziś. Ale każdy przypadek jest indywidualny....

[Alek Nych]

A cóż to za zawór i do czego służy?

[Paweł Malinowski]

Pisałem o tym już w innym wątku..opis

[Alek Nych]

Dzięki. Rzeczywiście - dobry pomysł:)Tez mi to chodzilo po głowie ale nie bardzo wiedzialem kiedy mialby sie zawór otwierac i zamykac. Wymiana wtryskiwczy sprawila ze benzyna sie juz nie zbiera, ale problem kiepskiego odpalania nie zniknął zupełnie. Teraz obstawiam że to coś z elektryką. Pikanterii dodawał fakt że mam LPG i przed założeniem wyłącznika pompy paliwa slinik chodził jednoczesnie na gazie i na benzynie

[Paweł Malinowski]

W takim razie masz źle założoną instalację gazową - nie odcięte wtryskiwacze, lub mają takie przecieki, że jak jest ciśnienie w uładzie paliwowym, to puszczają paliwo, nawet, gdy nie pracują. Sprawdź, czy w momencie kiedy kręcisz silnikiem, a on nie zapala czy jest iskra. Jeśli jest, to wiesz, że problem leży po stronie układu paliwowego a nie elektrycznego