Marcin, Wielkie dzieki za odzyskanie tematu
Problem rozwiązany
Przy wymianie rozrzadu naciągłem za mocno pasek rozrządu. Z racji, że nie miałem już czasu poluzowałem go odkrecajac tylko jedną rolke (napinacz) - tą od strony alternatora. Wszystko było OK tylko wtedy nie wiedziałem, że przesunąłem fazy rozrządu. Kilka dni temu wymieniałem pompę wodną i ustawiłem cały rozrząd tak jak ma być. Od tej pory szarpanie ustało. Winny był żle ustawiony rozrząd a dokładnie opuźnienie wałków rozrządu względem wału korbowego.
Zostało mi jeszcze wymienić świece i zdobyć fajke (izolator gumowy) cewki WN. Koledzy gdyby ktoś miał na zbyciu proszę o kontakt.