Na szczęście uchowało się to co pisałem przed wywaleniem wątku, więc wklejam ponownie.
Oj posypały sie automaty po tej zimie, to już któryś post w tym temacie.
Moim zdaniem powinieneś w jakims serwisie znającym się na automatach, lub w sensownym ASO:
1. spuścic olej, ocenić jego stan, jak mocno jest czarny, czy jest spalony i przede wszystkim czy nie ma opiłków. Zczytać kody błędów i dane ze skrzyni. Zweryfikować działanie elektrozaworow sterujących.
2. jeśli nie ma opiłków, to zmienić olej statycznie, obserwować zachowanie skrzyni, jesli jest OK to za kilkaset km zmienić olej drugi raz. Ponownie zczytac kody błędów i wszystko dane które elektronicznie da się odczytać (ciśnienia itp). Jeśli elektrozawory nie pracują prawidłowo - wymienić. Koszt to 150-250 za elektrozawór. Jesli olej jest mocno spalony, to najlepiej wymienić chłodnice oleju która pełni rolę filtra.
3. jeśli sa opiłki to rozbiórka i weryfikacja stanu i wymiana elementów w skrzyni.
U mnie skończyło się na punktach 1 i 2.
p.s.
- dodaj prefix w temacie, zobacz jak inne wątki są oznaczone
p.s. 2
- trochę niepokojąco brzmi "wymieniłem olej u pierwszego mechanika". To znaczy jaki olej został nalany ?. Oby nie zwykły ATF !!. Do tej skrzyni tylko oryginal PSA lub Esso 71141.
