Jasne, pewnie są lepsze szyby. Tylko poczekamy, jak kolega Roman odpisze, co mu wstawili, jestem bardzo ciekaw. Jeśli szyba nie ma błekitno-fioletowego odblasku, to najprawdopodobniej nie jest to solar, zamiennik można kupić za 450,-zł. Marki szyby też na razie nie znamy, a kolega na pewno swoje zapłacil. I co wtedy? Wojna z serwisem? Chcial Pan szybę, to Pan ma. Pasuje? Pasuje. To w czym problem? Szara polska rzeczywistość.
Własnie pod katem rozmazywania sprawdzałem szybę jeszcze przed montażem, i zarówno wtedy, jak i teraz nie znalazłem jakichkolwiek wad, a naprawdę szukałem. Ok, może ja trafiłem, inne egzemplarze mogą być gorsze. Szyba Pilkingtona kosztowała 250,-zł więcej. Nie zdecydowałem się. Nawet jeśli NordGlass w perspektywie np 5 lat okaże się mniej trwały, bardziej podatny na zarysowania, itp, to znając moje szczęście i nasze drogi z latającymi kamyczkami, zdążę ja wcześniej wymienić.
Podobnie miałem w serwisie z dwumasą; pan z serwisu potwornie przekonywał mnie, że tylko oryginał Citroena za chore pieniądze jest jedynym właściwym, wszystkie inne zamienniki to jakieś nietrwałe podróbki. Na moją jasną odpowiedź, że zarówno na pierwszy montaż, jak i na wymianę dwumasę robi Luk, łącznie z podaniem nr katalogowego Luk`a, pan serwisant bardzo postanowił mi udowodnić, że nie mam racji. Zaprosił mnie na halę, gdzie właśnie montowano dwumasę do identycznego samochodu, akurat stara była już wymontowana, a nowa leżała obok.
W pięknym żółto-czarnym pudełku z napisem Luk, i z dokładnie tym samym nr katalogowym. Ta stara rownież miała ten sam numer...
Mina pana serwisanta - bezcenna... :-)