Ja mam trochę inny sposób na ten zawór. Jak zaczyna stwarzać problemy ( check engine, nie wkręca się w obroty, spadek mocy) wyciągam zawór, zdejmuję małą gumkę, która na nim siedzi i pod palnik z nim. Chwile go podpiekam (aż zaczyna się robić czerwony) i gaszę w rozpuszczalniku. Powtarzam to wedle uznania zazwyczaj 4 5 razy, czekam aż ostygnie zakładam gumkę i montuję i problem znika. Raz to pomoże na 5 tys raz na 40. Zawsze po tej operacji tankuję lepsiejsze paliwko.